Bachusik MZKus zatrzyma się na przystanku przed ratuszem

Pojawi się w środę, 11 czerwca i ten dzień będzie jego dniem zameldowania w Zielonej Górze. Już wykazuje kawaleryjską fantazję, a autobus zachowuje się jak nieokiełznany mustang. MZKus da sobie z nim radę! Na pewno nie podleje mu wina bo takiego napoju w jego kielichu nikt nigdy nie zobaczy. Naczynie jest tylko na pokaz, jest – rzecz rzadka wśród bachusików – abstynentem. Chce tylko radośnie wjechać do swojego miasta. Nie chciałby, żeby jego koledzy, kierowcy z zielonogórskiego MZK oraz inni pracownicy firmy mieli powód do wstydu. Otyłość wynika zaś z zamiłowania do jedzenia i wcale nie zdrowego.Nie przybędzie sam. Pojawi się wraz z chmarą swoich sobowtórów, tyle że zminiaturyzowanych. Do tego czasu tylko Partnerus Turistikus (bachusik z kamerką) pojawił się razem z miniaturkami.Bachusik MZKus zatrzyma się na przystanku, który w historii zielonogórskiej komunikacji miejskiej był pierwszym, naprzeciwko ratusza. Z tej okazji pojawi się przystanek autobusowy starego typu.Odsłonięcie bachusika będzie jednym z punktów obchodów powstania komunikacji miejskiej w naszym mieście. To już 60 lat jak autobusy regularnie przewożą nie tylko zielonogórzan. Obchody rocznicowe rozpoczęły się sobotnim Dniem Otwartym w zajezdni MZK. Było wiele atrakcji, a jedną z nich wystawa i grafika z bachusikiem. Zrozumiałe, jest przecież w rodzinie pracowników Miejskiego Zakładu Komunikacji. Ale nie MZK jest fundatorem.Jest nim firma Energo Inwest Broker SA, która zafundowała urodzinowy prezent.Autorem rzeźby jest Artur Wochniak. A jak rzeźba bachusika spod ręki tego artysty to jak zwykle – gruby, brzydki. Fajny!* * *Autorem zdjęć grafiki, glinianej formy bachusika oraz miniaturek, które będzie można kupić w Informacji Turystycznej w ratuszu i Zielonogórskiej Palmiarni jest Artur Wochniak.