Bycie "autodraniem" nie jest przyjemne - zwłaszcza jeśli jest to bycie niezawinione. Tak było w przypadku Czytelnika, który przyszedł dziś do naszej redakcji w sprawie auta ze strony czwartej zeszłotygodniowej bezpłatnej MM-ki. "To moje auto"! - mówi pokazując na zdjęcie i wyciąga dokumenty - ale ja tam mogłem stać!
Jak to jest, że nie sprawdzacie takich zdjęć? Krzywdzicie człowieka! - mówił Czytelnik. Tłumaczyliśmy, że nie mamy możliwości sprawdzać każdego zdjęcia. W tym przypadku autor (inny czytelnik MM - zdjęcie otrzymaliśmy mailem) jak widać nie sprawdził czy w fotografowanym aucie z przodu jest stosowne zaświadczenie o niepełnosprawności kierowcy.
Nieuniknione, że takie rzeczy będą się zdarzać. Nie mamy możliwości sprawdzić, czy zdjęcie zostało zrobione po spełnieniu wszystkich wymagań, jest rzetelne i kontekst jest zgodny z rzeczywistością. Dlatego prosimy, by za wszelką cenę zanim opublikujecie zdjęcie, odpowiedzcie sobie na pytanie.
Czy jesteście pewni, że macie rację i że danego kierowcę należy potępić?
Przepraszamy czytelnika za to, że w rubryce AUTODRANIE w tygodniku MM pojawiło się zdjęcie jego auta. W świetle przedstawionych przez czytelnika dowodów - nie powinno. Czytelnik nie jest autodraniem a auto mogło stać w tym miejscu.
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?