Balonowe mistrzostwa Polski w Nałęczowie

W tym czasie kibice zobaczą nocne pokazy balonowe, akrobacje zespołu Biało-Czerwone Iskry i skoki spadochronowe. - Przed nami jubileuszowe, 30. mistrzostwa Polski. Przygotowujemy się do nich w sposób szczególny - mówił wczoraj Adam Gruszecki, dyrektor Aeroklubu Lublin.W środę uczestnicy mistrzostw zjadą do Nałęczowa i wieczorem po raz pierwszy wzbiją się nad uzdrowiskowe miasteczko. W czwartek, oprócz lotów sportowych (godz. 6-8 i 18.30-20), przewidziany jest nocny pokaz balonów z wykorzystaniem światła i dźwięku. Co roku ten spektakl przyciąga do parku Zdrojowego w Nałęczowie setki kibiców, którzy z bliska mogą zobaczyć, jak aerostatki wzbijają się nad ziemię. W piątek o godz. 17 rozpoczną się skoki spadochronowe, a o godz. 19 zaplanowany jest koncert zespołu VOX.W sobotę atrakcji także nie będzie brakować. - Od godz. 17.30 nad Nałęczowem będzie można podziwiać pokazy grupy samolotowej Biało-Czerwone Iskry. O godz. 21 odbędzie się nocny pokaz balonów - zachęcał Adam Gruszecki.Wszystkie wymienione atrakcje będą gratką dla kibiców, zaś dla uczestników zawodów w Nałęczowie, najważniejsza będzie strona sportowa i zwycięstwo w jubileuszowej odsłonie balonowych mistrzostw Polski. W tym roku o końcowy sukces będzie trudniej niż zwykle, bo na starcie pojawią się zawodnicy ze światowej czołówki. Wśród nich reprezentant Litwy z pierwszej dziesiątki mistrzostw świata Rokas Kostiuskewicius. Pojawią się też ekipy z Francji, Węgier i Emiratów Arabskich. Rozstrzygnięcie sportowe poznamy w sobotę, w ostatnim dniu zmagań nad Nałęczowem.- W planie mamy siedem lotów sportowych. W sumie zawodnicy spędzą w powietrzu po kilkanaście godzin. W lotach najważniejsza jest precyzja, tylko najlepsi dolatują do celu - podkreślał wczoraj Adam Gruszecki.Kamil Balcerek