Fundacja Inicjatyw Społeczno- Ekonomicznych ogłosiła po raz pierwszy konkurs na najlepsze przedsiębiorstwo społeczne. Spośród wielu chętnych wybrano dziesięciu finalistów- mają być przykładem dobrych praktyki w przedsiębiorstwach pomagającym lokalnym społecznościom w wyjściu z tzw. wykluczenia społecznego.
BĘDZIE USTAWAW grupie najlepszych jest jedno z najstarszych tego typu przedsiębiorstw w Polsce- stowarzyszenie „Bałt".- Inicjatywa jest związana z tym, że w przyszłym roku ma być uchwalona ustawa o przedsiębiorczości społecznej, czyli aktywizacji obywateli z poziomu lokalnego. Ma się przyczynić do bardziej aktywnego działania w stowarzyszeniach czy spółdzielniach socjalnych- mówi Jarosław Kuba, dyrektor stowarzyszenia „Bałt".- To podmioty, które szukają oparcia w systemie prawnym, poprzez przywileje fiskalne, skarbowe, łatwiejszy dostęp do konkurowania z przedsiębiorstwami nastawionymi na zysk. To są przedsiębiorstwa, gdzie jest równowaga między zyskiem finansowym a społecznym. Miejsca pracy znajdują tam osoby zagrożone wykluczeniem społecznym- długotrwale bezrobotni, niepełnosprawni, byli więźniowie.Przedsiębiorstwa społeczne mają przede wszystkim trwale rozwiązywać sytuację życiową tych ludzi. Nie są nastawione tylko na zysk, ale i ich działania nie mogą jedynie generować kosztów.- Dyskusja o tej ustawie trwała prawie dwa lata. Mam nadzieję, ekonomia społeczna nie będzie powielaniem krótkotrwałych rozwiązań- kilkumiesięcznych umów o pracę. Musi mieć też system motywacyjny, a to można osiągnąć poprzez bezpieczeństwo pracy i awans finansowy- uważa Jarosław Kuba.- W gospodarce globalnej obserwujemy, jak firmy sieciowe z dnia na dzień podejmują decyzje np. o przeniesieniu swoich siedzib w inne miejsca. Mieliśmy taki przypadek w Ostrowcu z firmą produkującą bieliznę. Tymczasem firmy lokalne nie będą się przenosić, bo ich siła tkwi właśnie w lokalnych społecznościach.
WARTO ZAGŁOSOWAĆDo konkursu, w którym nagroda dla przedsiębiorstwa wynosi 50 tysięcy złotych, wybrano najlepsze przedsiębiorstwa społecznej z całego kraju.- Nasze struktury od początku miały u podstaw lokalność i myślę, że przesadnie nie trzeba tego udowadniać. Stworzyliśmy wiele trwałych miejsc pracy. Mieszkańcy konkretnych miejscowości znaleźli zatrudnienie- mówi Jarosław Kuba.- Na początku było trudno, nie było takiego wsparcia finansowego jak obecnie. Przecieraliśmy ścieżki, ale to dobrze, bo dziś jesteśmy jedną z lepszych praktyk w Polsce.Konkursowa weryfikacja nie była prosta. Po złożeniu wszystkich dokumentów, do Bałtowa przyjechało dwóch ekspertów. Rozmawiali z pracownikami, mieszkańcami oraz partnerami stowarzyszenia. Teraz na stronie www.konkurs-es.pl trwa głosowanie dla publiczności.- Procedura jest utrudniona, bo trzeba potwierdzić głos za pomocą adresu email, ale dzięki temu jest wysoki poziom filtrowania, co eliminuje manipulację- wyjaśnia Jarosław Kuba.- Ostatnim etapem konkursu jest plebiscyt publiczności. Przygotowany został spot reklamowy dla każdego uczestnika. Można je oglądać na youtube, a liczba wejść też będzie brana pod uwagę.Głosowanie trwa do 18 listopada. Warto w ten sposób wspomóc nie tylko lokalny produkt, ale i całe województwo świętokrzyskie, które na razie pod względem aktywności społecznej w Polsce, jest na szarym końcu.
DZIEŃ DOBRY TVNKilka dni temu Bałtów i działalność stowarzyszenia promowana była w programie „Dzień Dobry TVN" Tematem programu był questing, dlatego ekipę telewizyjną spotkać można było w Zaginionym Świecie Dinozaurów- Żydowskim Jarze. Bartłomiej Jędrzejak przedstawił prognozę pogody, przeprowadzał wywiad na temat questu z wolontariuszami z Junior Bałta i ich opiekunką Edytą Lenart oraz Jarosławem Kubą.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?