Aby to zrobić musiał perfekcyjnie zaserwować piwo na jeden z trzech czeskich sposobów, prawidłowo rozpoznać piwa w tzw. ślepym teście, a także wykazać się wiedzą merytoryczną na temat złotego trunku.Jury oceniało także jego autoprezentację oraz interakcję ze zgromadzoną publicznością. To nie koniec bo wcześniej musiał zdać specjalny test, a także przejść pozytywnie wizytę tzw. tajemniczego klienta, który oceniał jego pracę, a potem punktował w specjalnej ankiecie.- Zacząłem pracować jako barman cztery lata temu, kiedy rozpocząłem naukę na Politechnice w Opolu, a rzeczą, którą interesuję się od lat, jest piwo. Barman jest trochę jak lekarz. Można z nim porozmawiać o wszystkim. Idealny barman powinien być dokładny i rzetelny - mówi Mazurek.Finał konkursu odbędzie się jeszcze we wrześniu w Warszawie. Barmani walczą o 2,5 tys. zł nagrody i profesjonalne szkolenie barmańskie.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?