Jeśli ktoś myśli, że łodzianie są leniwi, boją się ruszać, a ze sportem łączy ich tylko oglądanie transmisji z olimpiady, powinien zajrzeć na pływalnię przy ul. Czajkowskiego 14. Dziś trzeci dzień mieszkańcy Widzewa zapisują się na świeżo odremontowany basen. W czwartek i piątek w oczekiwaniu na wykup karnetu przed gabinetem kierowniczki Izabeli Borowskiej ustawiały się kolejki, które wychodziły aż poza budynek pływalni. Czas stania grubo przekraczał pół godziny.
- Pierwszego dnia przez pięć popołudniowych godzin zapisało się aż 200 osób - cieszy się Borowska. Wczoraj było nie gorzej, a hitem okazuje się aqua-aerobic przy muzyce. Na takie zajęcia zgłaszają się przede wszystkim panie pragnące pożegnać się z nadmiarem tkanki tłuszczowej. A ćwiczyć w wodzie aerobik jest łatwiej, bo woda pomaga odciążyć kręgosłup. Razem z kobietami, zazwyczaj w wieku balzakowskim, wyginać się w wodzie pod okiem instruktorki będzie kilku panów.
- Basen w najgłębszej części ma 185 centymetrów, ale aqua-aerobic najlepiej ćwiczyć w miejscu, gdzie woda nie zakrywa nam biustu. Można go uprawiać nawet, gdy nie umiemy pływać, a przed utonięciem chronią specjalne oponki - tłumaczy Borowska.
Sylwester Jaworski przyszedł zapisać na pływalnię córkę Aleksandrę.
- Na Widzewie przez rok remontu bardzo brakowało tego basenu. Fala to nieciekawe ceny, a najbliższy basen, oprócz naszego, jest na Dąbrowie - narzeka pan Sylwester. Wśród innych kolejkowiczów nie brakuje głosów, że jedna pływalnia na Widzew, Janów oraz Olechów to i tak wielkie zaniedbanie ze strony miasta. W kwietniu mieszkańcy trzeciego z tych osiedli zorganizowali pikietę przeciw planom władz miasta, które tereny przy ul. Zakładowej przeznaczyły na centrum logistyczne. Lokatorzy blokowiska, wprowadzając się, też liczyli na budowę centrum - ale rekreacyjnego, m.in. z pływalnią. Na razie nic z tego.
Oficjalne otwarcie odremontowanego basenu przy Czajkowskiego zaplanowano na 15 września. Ma być hucznie i wesoło. Do wody może polecieć Aleksandra Bonisławska, dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1, do której należy pływalnia. Pływalni przywrócono blask kosztem 6 milionów zł.
Pluskanie nie jest tanie
Na Widzewie karnet uprawniający do 11 półgodzinnych wejść rekreacyjnych w wybrany dzień tygodnia kosztuje 90 zł. Na dni powszednie zapisywać się można na tury od godz. 18 do 22 - wcześniej pływają uczniowie ZSO nr 1. W weekendy wejścia od 8.30 do 12.
Na Uniwersytecie Łódzkim nie ma jeszcze studentów, więc do końca września uczelniana pływalnia przy ul. Styrskiej 20/24 organizuje 1-razowe wejścia - między 16.15 a 20 od pn. do pt. Cena 45-minutowej tury to 13 zł.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?