Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bazar Sadyba wkrótce przestanie istnieć. Nieudane próby ratowania targowiska i pożegnalna inicjatywa

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Ostatnie dni Bazaru Sadyba. Pożegnalna inicjatywa na Facebooku
Ostatnie dni Bazaru Sadyba. Pożegnalna inicjatywa na Facebooku Szymon Starnawski
Bazar Sadyba to jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc na handlowej mapie Warszawy. Targowisko po trzydziestu latach istnienia wraz z ostatnim dniem mijającego roku przejdzie do historii. W miejscu kultowego straganu, już wkrótce rozpocznie się budowa apartamentowca. Na nic zdały się działania kupców, klientów, polityków i aktywistów, prowadzące do zmiany lokalizacji. Pozostało już im tylko godne pożegnanie handlowców, o co prosi w sieci jeden z miłośników legendarnego bazaru.

Bazar Sadyba to kolejne warszawskie targowisko, które wkrótce zniknie z handlowej mapy Warszawy. Choć o końcu tego kultowego miejsca mówiono już od lat, zarówno handlujące na nim osoby, jak i okoliczni mieszkańcy do ostatniej chwili wierzyli, że stragan da się uratować. Handlowcy każdego roku otrzymywali do podpisu przedłużenie dzierżawy na kolejne 12 miesięcy. Moc ostatniego dokumentu wygada już 31 grudnia 2021 roku.

W miejscu bazaru, na którym od trzydziestu lat nie tylko mieszkańcy Sadyby, ale również całego Mokotowa i innych stołecznych dzielnic kupowali świeże, swojskie produkty, rozpocznie się budowa apartamentowca.

Ostatnie dni Bazaru Sadyba. Pożegnalna inicjatywa na Facebooku

Bazar Sadyba wkrótce przestanie istnieć. Nieudane próby rato...

Nieudane próby ratowania bazaru

O sprawie pisaliśmy w kwietniu tego roku, kiedy to wybraliśmy się na kultowy bazar, aby zapytać zarówno klientów, jak i kupców, co sądzą o smutnym zakończeniu tej pięknej, trzydziestoletniej historii.

Trudno mi sobie wyobrazić, że będę kupowała jajka gdzie indziej niż tutaj. Niech pan sam powie, które jajka smakują panu lepiej? Te prawdziwe wiejskie, czy z marketu? Różnice widać gołym okiem, nie mówiąc o smaku - mówiła nam pani Paulina, jedna ze stałych klientek Bazaru Sadyba.

Część kupców zdążyła się już pogodzić z nieuniknionym końcem bazaru, byli jednak i tacy, dla których decyzja o likwidacji targowiska była niezwykle bolesna.

Przyzwyczaiłem się, to miejsce jest dla mnie jak drugi dom. Szczerze? Nie wiem co będę robił za rok, nie wiem czy uratuję swój biznes - mówił nam jeden z tamtejszych sprzedawców.

Ostatnie dni Bazaru Sadyba. Pożegnalna inicjatywa na FacebookuSzymon Starnawski

Choć handlowcy oraz klienci bazaru wiedzieli, że bardzo ciężko będzie odmienić losy targowiska, to wielu z nich miało nadzieję na cud. W tej utrzymywali ich m.in. politycy i aktywiści, którzy zaangażowali się w ochronę legendarnego miejsca.

Pod koniec kwietnia przedstawiciele organizacji Miasto Jest Nasze oraz partii Wiosna Biedronia, Razem i Koalicji Obywatelskiej zorganizowali konferencję prasową, na której ogłosili powstanie petycji do prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego w obronie bazaru, jednocześnie zapowiadając, że skierują do Rady Warszawy uchwałę o zmianie planu miejscowego, zachowującą targowisko. W sierpniu uchwała pojawiła się na sesji Rady Warszawy, jednak przepadła w głosowaniu.

Nie udało się. Nie mamy innej lokalizacji, z końcem roku definitywnie kończymy działalność - mówi w rozmowie z portalem "sadyba24.pl" administratorka Bazaru Sadyba, Iwona Sieczkowska-Pacuska.

Ostatnie dni Bazaru Sadyba. Pożegnalna inicjatywa na FacebookuSzymon Starnawski

Bazar "nie odejdzie" w ciszy? Pożegnalna inicjatywa na Facebooku

Z końcem historii bazaru nie może pogodzić się wielu okolicznych mieszkańców. Wśród nich jest pan Jan Górski, który chcąc upamiętnić to szczególne dla niego miejsce, jak również i handlujące tam osoby, postanowił uruchomić na Facebooku profil pod nazwą "Bazarek Sadyba - po 30 latach działania właśnie umiera w ciszy". Mieszkaniec Sadyby podkreślił, że marzy mu się, aby w sposób wyjątkowy pożegnać zarówno targowisko, jak i kupców. W swoim wpisie podzielił się z internautami następującymi pomysłami:

  1. Zrobić jakąś komunikację na bazarku o jego końcu i prośbie, by się solidaryzować ze sprzedawcami i pomóc im bezpiecznie skończyć biznes. Więcej kupować, a pod koniec roku zapytać, czy czegoś nie trzeba wykupić.
  2. Komunikować w mediach społecznościowych problem, tak by w grudniu więcej ludzi skorzystało z bazarku i trochę pomoc handlowcom na ostatniej prostej.
  3. Zrobić coś w rodzaju dokumentacji tego, co jest: jakieś zdjęcia, może spisać historię ludzi, zrobić zdjęcia niektórych straganów.
  4. Może album zdjęć i krótkich tekstów o niektórych osobach: skąd się wzięli na bazarku, jakie mają wspomnienia i co zamierzają zrobić po. Może jakaś szkoła lokalna może zrobić coś z uczniami w ramach wolontariatu.
  5. Pożegnać bazar robić jakąś imprezę coś w rodzaju stypy. Może mają to w zamyśle, ale nie sądzę. Np. 14 grudnia zaprosić jak najwięcej ludzi by pokazali, że się solidaryzują z kupcami.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto