Warszawiacy w godzinach szczytu stoją na stacji Ratusz Arsenał w sporych kolejkach przed bramkami-kasownikami biletów. W najbliższym czasie Metro Warszawskie chce się uporać z problemem. Jego rozwiązaniem ma być ustawienie dodatkowych bramek.
| Udostępnij artykuł na Facebooku |
- Bramki zostaną ustawione do 30 września - zapewnia rzecznik prasowy Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko.
Zdaniem rzecznika samo ustawianie bramek nie będzie miało wpływu na przepustowość już istniejących. - Bramki będą ustawiane po bokach, nie będzie konieczności tamowania ruchu pasażerów metra - mówi rzecznik.
Wartość inwestycji to 850 tys. zł. Skąd taka suma? - Nie było wielkiego wyboru ofert. Do przetargu stanął tylko jeden oferent - wyjaśnia Malawko. - Z punktu widzenia pasażera bramki to tylko obracające się drążki. Należy jednak pamiętać, że muszą one spełniać szereg wymogów. Drążki muszą opadać podczas ewakuacji, obracają się w dwie strony. W żaden sposób nie mogą też stanowić niebezpieczeństwa dla pasażerów - wymienia rzecznik.
Bramki to również system kasowania biletów i zliczania pasażerów. Wszystkie pięć urządzeń zostanie ustawionych od strony pl. Bankowego. W innych miejscach nie ma potrzeby ustawiania bramek, ponieważ - jak podkreśla metro - są wolne od tłoku.
dodaj artykuł
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
