- Nie ukrywam, że bardzo niewielkie podwyżki byłyby uzasadnione. Chcę jasno też powiedzieć, że przede wszystkim chodzi o bilety jednorazowe. Na pewno nie będziemy podnosili cen biletów okresowych, bo zależy nam na tym, żeby warszawiacy w jak największej liczbie korzystali z transportu miejskiego - zapewnił.
Warszawa ma zatem pozostać miastem zachęcającym do korzystania z transportu publicznego, a wzrost cen biletów jednorazowych ma sprawić, żeby mieszkańcy korzystali z niego regularnie. Pojedyncze podróże będą się opłacać w mniejszym stopniu. Oprócz Trzaskowskiego o problemach finansowych mówili też przedstawiciele chociażby Metra Warszawskiego i Tramwajów Warszawskich. Prezesi spółek przyznawali, że rośnie presja dotycząca podwyżek w miejskich spółkach.
W tonie bardziej radykalnym wypowiadała się Katarzyna Strzegowska, dyrektorka Zarządu Transportu Miejskiego
– Chcemy zachęcać do korzystania z komunikacji i robić wszystko, by dostępność i jakość była jak najlepsza (...) Rocznie wydajemy 3 mld zł na komunikację, a powinniśmy więcej, żeby utrzymać ofertę przewozową. Już teraz musimy znaleźć dodatkowe pieniądze – 120 mln zł dla samego MZA, a do tego trzeba doliczyć inne spółki. (...) Wszystko drożeje. Dzisiaj bilet 30-dniowy to 98 zł dla warszawiaka – to bardzo niska cena. Wydaje się – i to racjonalne – że ceny biletów powinny się zmienić i iść w górę. Takie decyzje podejmują radni. Podwyżki są nieuniknione. Kiedy to się stanie, w jakich wartość - zapowiada Strzegowska.
Podczas konferencji miejskiej "Życie w mieście - na co pandemia otworzyła nam oczy" zaprezentowano wstępne wyniki raportu covidowego. Wynika z niego, że pandemia miała ogromny wpływ na korzystanie mieszkańców Warszawy z komunikacji miejskiej. W 2020 r. wpływy ze sprzedaży biletów spadły o 37% (z 874 mln do 552 mln zł). Trend spadkowy był kontynuowany w 2021 roku. Dopiero w ostatnich miesiącach Zarząd Transportu Miejskiego raportuje wzrost dochodów i liczby przewiezionych pasażerów. Co ciekawe w 2020 r. ruch rowerowy w Warszawie wzrósł o 18% w porównaniu do 2019 r.
Przez COVID-19 drastycznie spadła liczba turystów. W przypadku ogółu turystów przyjeżdzających do Warszawy był to spadek do poziomu niespełna 33% liczby osób, które odwiedziły Warszawę w 2019 r., a w przypadku turystów zagranicznych był to spadek poniżej 25% z poprzedniego roku. Z tego wszystkiego kreuje się jeden wniosek podwyżki cen biletów będą na pewno. Wkrótce dowiemy się czy wszystkich i w jakiej wysokości.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?