Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie ładniej?

magisterUW
magisterUW
Trwają  roboty
Trwają roboty magisterUW
Od dłuższego czasu zrezygnowałem ze spacerów z dziećmi po najstarszej dzielnicy Łomży.

Smutne, opuszczone uliczki i tylko na Farnej ławeczka Bielickiej oraz namolny pijaczyna, którego boją się moi synkowie. Kolorowymi punktami są kwietnikowe kompozycje na Długiej, co moich synków nie interesuje i "fontanna", w której chętnie zamoczyliby nogi, ale przeważnie okupowana jest przez spragnione psy.
Ogródki piwne i restauracja "Na Farnej" nie są dla nas magnesem, bo ja za piwem nie przepadam, a obiady to moja teściowa gotuje najlepsze w Łomży! Budki z lodami - mają odgórny zakaz mojej żony: po ostatnich anginach najwyżej jeden rożek!
Od środy 13 czerwca zmuszony byłem przebywać dość często na starym mieście. Rozpoczął się międzynarodowy festiwal teatralny i moi synkowie po kolei zaliczali: "Stoliczku nakryj się" Mini Teatru ze Słowenii, "Planetę Lem", gdzie byliśmy całą rodziną pomimo dość późnej pory, "Opowieść rusałek" rosyjski teatr lalek, "Świat Garmanna" teatru Baj z Warszawy i "Opowieści między ziemią a niebem".
Przeważnie służyłem jako kierowca, bo synkowie byli w teatrze z grupą rówieśników. Chodziłem po rozkopanym Starym Rynku i myślałem, jak będzie wyglądać po kosmetycznej przebudowie? Mam obawy, czy aby znowu nie zaserwuje się nam jakieś nowoczesne straszydło. Kilka odnawianych kamieniczek wygląda jednak wspaniale, to może i reszta zachowa swój historyczny klimat? Na razie wygląda to dość makabrycznie. Byłem ciekawy miejsca, gdzie podczas prac odkryto mury z XVI wieku, ale nie zauważyłem żadnych oznakowań, jedynie płachty jakiegoś brezentu w wykopie. Może to tam jest to archeologiczne znalezisko?
Jestem bardzo ciekawy końcowego efektu przebudowy ulicy Giełczyńskiej i Starego Rynku, może wtedy moi synkowie sami powiedzą - tato, idziemy na spacer na starówkę!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto