Nasz kandydat do tytułu "Belfra Roku" miał okazję uczyć dzieci i młodzież na wszystkich poziomach edukacji. Gdzie czuje się najlepiej. - W gimnazjum! - przyznaje bez wahania. - Uczniowie na tym etapie życia przechodzą przyspieszony rozwój intelektualny i emocjonalny. Gdy trafiają do naszej szkoły, są jeszcze dziećmi.trzy lata później, jako nasi absolwenci, są już świadomymi osobami. Oglądanie "na żywo" tych zmian jest naprawdę fascynujące.Wbrew obiegowej opinii Zbigniew Milkiewicz twierdzi, że gimnazjaliści są bardzo chłonni i chętni do nauki: - Oczywiście historia nie jest specjalnie lubianym przedmiotem, ale jest grupa osób, które uczą się jej z zapałem i kilku prawdziwych pasjonatów. Dla nauczyciela to zawsze duża wartość, gdy można sobie podyskutować z uczniami. Zgłoś nam superbelfraPrzypominamy, że wciąż czekamy na kolejne kandydatury w naszym plebiscycie. Możecie zgłaszać je mailowo, pisząc na adres [email protected] lub wysyłając specjalny kupon dostępny w "Pomorskiej". Na kupony czekamy pod adresem "Gazeta Pomorska", ul. Zamoyskiego 2, 85-063 Bydgoszcz. Nie zapomnijcie o dopisku "Belfer Roku 2011"!
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?