Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bemowo ma swój lipdub

Katarzyna Nawrocka
Katarzyna Nawrocka
Cztery i pół godziny prób, kilkanaście ujęć i sporo dobrej zabawy. W weekend mieszkańcy Bemowa kręcili lipdub.

Wielki zielony miś, dziewczyny z zielonymi parasolkami i rower wodny. Wbrew pozorom, to nie był happening "Zielonych". W sobotę rano w bemowskim urzędzie mieszkańcy dzielnicy zebrali się, by nakręcić lipdub.

Jest to pierwszy warszawski lipdub nakręcony przez osoby nie będące studentami. Pomysł zrobienia teledysku przywiózł z Brukseli burmistrz Jarosław Dąbrowski, który zresztą sam wziął udział w całym przedsięwzięciu.

Wkoło ratusza jest wesoło

To nie jedyny urzędnik, który pojawił się w teledysku. Pomysł podchwyciła większość pracowników ratusza. Do zabawy zaproszono również mieszkańców Bemowa. Do nakręcenia nietypowego teledysku wybrano piosenkę Perfectu "Ale wkoło jest wesoło”.

– O lipdubie dowiedziałam się z Facebooka – mówi Alicja, studentka psychologii, która podczas kręcenia filmu wraz z Danutą siedziała na rowerze wodnym. – Jestem tutaj, bo chcę się dobrze bawić – dodała, ale po chwili przerwała. Trzeba się przygotować, dziewczyny przed kamerą zostaną zaraz ochlapane wodą.

Po pewnym czasie akcja lipduba przeniosła się do wnętrza Ratusza. Bemiś – maskotka ratusza w asyście zielonych parasolek wbiega do budynku. Na drugim planie z rykiem silnika rusza motor. Kamera pędzi do sali, gdzie trwa sesja rady dzielnicy, by po chwili rozpocząć tournee po piętrach urzędu.

Spontaniczność i różnorodność to podstawa

Marta gra na gitarze elektrycznej, gdy za jej plecami, na deskorolce przemyka inny mieszkaniec Bemowa z żółtym, hawajskim naszyjnikiem na szyi. Pytana o przygotowania, wybucha perlistym śmiechem. – Nie ćwiczyłam wcześniej – przyznaje. – Wszystko robię spontanicznie, tak jak większość lipdubowiczów. Owszem, jest scenariusz, ale dużo się tworzy na bieżąco. Cały czas coś się zmienia, ktoś coś dodaje. Tym fajniej - śmieje się.

- Nasz lipdub będzie lepszy niż te studenckie – twierdzi jedna z uczestniczek wymachując zieloną parasolką. – W tamtych brakowało mi różnorodności. U nas w teledysku są wszyscy: dzieci, młodzież, dorośli. Chciałam wziąć babcię, ale się nie zgodziła. A tu widzę sporo starszych pań - dodaje.

To jeszcze nie koniec

Z windy wysiada burmistrz Dąbrowski i zaprasza do swojego gabinetu. Z okien biura widać wszystkich pozostałych lipdubowiczów, którzy lipdubowym zwyczajem zebrali się przed budynkiem. To koniec ujęcia. Ale nie koniec pracy na planie teledysku. Wszystko trzeba powtórzyć jeszcze raz. I jeszcze. Aż do całkowitej perfekcji. Nikt jednak nie narzeka. Tylko Ania i Danuta z roweru wodnego nieśmiało mówią, że tą wodą można byłoby tak delikatniej…

Po ponad czterech godzinach prób, lipdub jest gotowy. Wszyscy szczęśliwi machają do kamery. Rezultaty swojej pracy poznają już nie długo. Premiera lipduba odbędzie się na stronie urzędu dzielnicy Bemowo w pierwszym tygodniu sierpnia.

Moda na lipdub

Lipduby to podbijające internet krótkie filmiki, kręcone za pomocą jednego nieprzerwanego ujęcia. Podstawą teledysku jest dobra piosenka, do dźwięku, której bohaterowie dopasowują ruch warg (lip). Lipdubowi towarzyszy interpretacja wizualna utworu, zazwyczaj promująca określone miejsca czy zjawiska.

Za pomysłodawcę lipduba uważa się Jacoba Lodwicka, który kilka lat temu umieścił w internecie nakręcony przez siebie filmik i podłożył do niego oryginalną ścieżkę dźwiękową. Pierwszy europejski Lipdub nakręcili studenci z Niemiec, którzy w czerwcu 2008 roku bawili się w rytm muzyki Nine Days - 257 Weeks.

Lipdub po studencku

W Polsce erę lipduba zapoczątkowali studenci z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Po nich byli Warszawiacy - SGH-owcy przerobili teledysk Kenny'ego Logginsa "Footlose", studenci UKSW postawili na Glenn Frey "The heat is on", a Politechnika Warszawska na "Don't phunk with my heart" Black Eyed Peas. Stawkę zamyka Uniwersytet Warszawski z "Starstrukk" 3oh!3 i Katy Perry.

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto