Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez prądu i wody w XXI wieku! „Podłość ludzka nie zna granic”

stan
stan
wikipedia.pl
Energia elektryczna i bieżąca woda to podstawowe medium, bez którego nikt z nas nie wyobraża sobie życia w dzisiejszych czasach. Wydaje się, że nie ma już takich gospodarstw domowych, a jednak są i to blisko nas.

W miejscowości Czaczki Wielkie w gminie Turośń Kościelna, mieszka rodzina pozbawiona właśnie tych medium, czyli podstawowych warunków do normalnego funkcjonowania.
Bieżąca woda została odcięta przez właścicieli domu w 2009 roku, zaraz po rozstaniu się pani Cz. z jej mężem i od tego czasu rodzina składająca się z samotnej matki i trojga dzieci żyje bez bieżącej wody. Ta uciążliwa sytuacja przerodziła się w tragiczną 19 sierpnia 2012 roku.
Na skutek zwarcia instalacji elektrycznej w mieszkaniu pani Cz. która zajmuje połowę domu należącego do jej byłych teściów spaliła się tablica licznikowa, wezwani elektrycy z zakładu energetycznego ze względów bezpieczeństwa odcięli zasilanie na czas naprawy uszkodzonej instalacji.Następnego dnia przyjechał elektryk by naprawić usterkę, lecz nie został wpuszczony na posesję przez właścicielkę domu, czyli byłą teściową pani Cz.Nie pomogła interwencja policji, ponieważ dom należy do b. teściowej, która nie wyraża zgody na prowadzenie prac naprawczych.
Sprawa trafiła do sądu. Sąd nakazał umożliwienia pani Małgorzacie naprawy instalacji i przywrócenia zasilania w energię elektryczną, lecz właścicielka nieruchomości odwołała się od tej decyzji i do czasu kolejnej rozprawy i prawomocnego wyroku nie można dokonać naprawy i podłączenia prądu.
Byli teściowie i eksmąż pani Małgorzaty robią wszystko, by jak najbardziej utrudnić jej życie i zmusić do wyprowadzenia się z domu, w którym mieszka od 24 lat. Nie zważają nawet na to, że swoim zachowaniem krzywdzą przede wszystkim swoje wnuczki i dzieci, a wśród nich trzynastoletnią dziewczynkę ze stwierdzoną niesprawnością.
Urzędnicy z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej bezradnie rozkładają ręce zostawiając panią Małgorzatę i jej dzieci samych z tym problemem. Procedury sądowe też nie sprzyjają poszkodowanym i nie wiadomo, czy do końca roku zabłyśnie żarówka w tym domu.
Powiedzenie pani burmistrz z kultowej komedii "Wyjście Awaryjne" jak najbardziej jest aktualne „Podłość ludzka nie zna granic"Zwracamy się z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli, potrafiących doradzić lub wesprzeć prawnie panią Małgorzatę o pomoc w szybkim zakończeniu tej gehenny. Jeśli potrafisz pomóc pani Małgorzacie to skontaktuj się z nią osobiście dzwoniąc pod nr. 518 291 518 lub autorem artykułu [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto