Bezpieczniej i szybciej. Rozbudują system zarządzania ruchem do 700 skrzyżowań

Warszawscy kierowcy stoją w korkach średnio aż 17 dni, czyli ponad 400 godzin. Jak można rozwiązać ten problem? Priorytetem jest na pewno postawienie na komunikację miejską. Nowe, wygodne i szybkie autobusy, rozbudowana sieć tramwajowa, metro i pociągi. Poza tym ważne jest sterowanie ruchem. Do tego powstał Zintegrowany System Zarządzania Ruchem. W tej chwili działa jedynie na 72 skrzyżowaniach m. in. w ciągu Wisłostrady, Al. Jerozolimskich i ul. Świętokrzyskiej, a także na obszarze Powiśla.

- Chcemy, by docelowo Zintegrowany System Sterowania Ruchem objął całą Warszawę i ok. 700 skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Dzięki temu możliwe będzie skuteczniejsze sterowanie i zarządzanie ruchem pojazdów, w tym także komunikacji miejskiej - mówi Jacek Wojciechowicz, zastępca Prezydenta m. st. Warszawy. Jak to działa? System korzystając z kamer i czujników wykrywa natężenie ruchu i dostosowuje do niego cykle sygnalizacji, koordynuje też sąsiednie skrzyżowania, dzięki czemu rzadziej trzeba się zatrzymywać na czerwonym świetle.

Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na rozbudowę systemu. Na podstawie analizy dobrany zostanie program, który jak najwięcej „wyciśnie” z warszawskich skrzyżować i zwiększy ich przepustowość. Wykonawca ma zaproponować od trzech do dziesięciu obszarów, gdzie zainstalowany zostanie system. Uwzględnione zostaną połączenia z obwodnicami Warszawy, a także strategiczne miejsca dla komunikacji miejskiej. Korytarz testowy obejmie odcinek al. Krakowskiej i ul. Grójeckiej od granic Warszawy do skrzyżowania z ul. Wawelską. Symulacja powinna przedstawić stan istniejący oraz planowany, przy zastosowaniu rekomendowanego systemu sterowania.

Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]