Mieszkańcy zaalarmowali na forum
We wtorek, 6 lipca 2021 r. jeden z mieszkańców Białołęki zaalarmował rankiem w sieci o przykrym odkryciu, jakiego dokonał na parkingu w rejonie ulic Odkrytej i Sprawnej. Jak się okazało - wszystkie zaparkowane tam samochody nocą uległy zniszczeniom. - Wszystkie auta pomalowane, każdy bez wyjątku - napisał na lokalnym forum pan Paweł. Zaniepokojeni sąsiedzi ruszyli, aby sprawdzić stan swoich pojazdów. W komentarzach szybko zaczęli dzielić się zdjęciami zdewastowanych aut. W większości przypadków sprawca zamalował niebieską farbą wszystkie reflektory w pojazdach. Nie był to jednak, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, "zwyczajny" akt wandalizmu. Incydent miał drugie dno. Sprawca zostawił po sobie ślad, z którego wynika, że chodziło o zemstę na jednej z mieszkanek pobliskiego osiedla.
Za wycieraczkami zniszczonych pojazdów autor zostawił również krótką adnotację, wydrukowaną na małych karteczkach. "To prezent od waszej Sąsiadki, która mnie brutalnie otruła z przyczynków politycznych w sierpniu 2015 r." - czytamy. Dalej sprawca podaje znaki szczególne kobiety, na której chciał się zemścić. Mieszkańcom zagroził, że jeśli w ciągu najbliższych dwóch tygodni nie dostarczą mu informacji (pozostawił adres mailowy) o dokładnym miejscu zamieszkania kobiety, wówczas ten ponownie dokona zniszczeń na parkingu. "W przeciwnym razie porysuję karoserie, poprzebijam opony, a w ostateczności spalę wasze samochody" - odgraża się nieustalony dotąd winowajca.
Białołęka w strachu
Jak wynika z kolejnych komentarzy mieszkańców Białołęki, groźby sprawcy zostały przez nich potraktowane bardzo poważnie. Lokalna społeczność obawia się, że może dojść do sytuacji, w której autor przejdzie od słów do czynów.
- "To jakaś kompletna korba! Widząc po tym zdjęciu, rzeczywiście może spełnić te groźby".
- "Nie ma co się śmiać. Taki człowiek może być wcześniej, nie tylko na Odkrytej"
Policja zabezpieczyła monitoring
- Zgłoszenie w tej sprawie dostaliśmy o godz. 6:50. Zostało zakwalifikowane jako zniszczenie pojazdów na parkingu przy ul. Sprawnej 8. Policjanci pracujący na miejscu dokonali oględzin pojazdów oraz pobliskiego paczkomatu, który również został uszkodzony. Zabezpieczono nagrania z monitoringu, a na chwilę obecną prowadzone są czynności, które pomogą nam ustalić sprawcę tego zdarzenia - mówi dla Naszego Miasta mł. asp. Irmina Sulich z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.
Jak przekazała rzeczniczka - do białołęckiej komendy cały czas zgłaszają się poszkodowane osoby. Na miejscu wyceniana jest m.in. wartość poniesionych strat z tytułu zniszczeń w pojazdach. Jak udało nam się ustalić, oprócz zgłoszeń dot. zniszczenia mienia, do tej pory wpłynęło zaledwie jedno zawiadomienie w sprawie gróźb kierowanych przez sprawcę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?