Białystok: Nocna Jazda Bez Celu (wideo)

Spotykają się wieczorami w Białymstoku i, jak sami o sobie mówią, jeżdżą bez celu. Tak też się nazywają: Nocna Jazda Bez Celu. Ale nie wszystkim się to podoba.- Jako, że niektórzy wolą taką formę spędzenia wieczorów, niż chodzenie po klubach, nie powinniśmy być odbierani jako grupa wandali. Tymczasem jeden ze zlotów, jaki zorganizowaliśmy, policja określiła jako spotkanie, podczas którego dochodzi do wyścigów - mówi jeden z członków Grupy Nocnej Jazdy Białystok. Pasjonaci motoryzacji nie chcą być źle postrzegani.- Jest to czysto przyjacielska grupa osób, zbierająca się w danym miejscu, wymieniająca się opiniami na temat aut. Na koniec zlotu organizujemy zawsze przejazd po naszym mieście, podczas którego wszyscy zachowują się zgodnie z przepisami drogowymi - zapewnia miłośnik nocnej jazdy.Na jednym ze zlotów, jeszcze przed Bożym Narodzeniem, odbyła się nawet zbiórka słodyczy dla podopiecznych z domów dziecka. Kierowcy dostali za to dyplom.