Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biedronka w kinie Femina? "Gońcie się łachudry" - mówią internauci

MM Warszawa
MM Warszawa
Po informacji o sprzedaży kina Femina firmie Jeronimo Mantis, ...
Po informacji o sprzedaży kina Femina firmie Jeronimo Mantis, ... Kamil Fejfer
No Pasaran! Internauci mobilizują się, by ratować kino Femina.

Sprawa wyszła na jaw, gdy jedna z internautek zaalarmowała TVN Warszawa. Firma Jeronimo Martins, która jest między innymi właścicielem sieci Biedronka i drogerii Hebe, chce odkupić od właścicieli nieruchomość przy al. Solidarności 115. Początkowo wydawało się, że nie pozwoli na to stołeczny konserwator zabytków, ten jednak nie widzi przeszkód, by zmieniać wnętrze. Warunkiem ma być zachowanie znajdującej się w kinie tablicy upamiętniającej muzyków i artystów pomordowanych w Getcie Warszawskim.

Agora: "Kino Femina działa"

Kino Femina jest częścią sieci Helios, należących do Agory (wydawcy m.in. Gazety Wyborczej). Poprosiliśmy Agorę o komenarz.

- Kino Femina w Warszawie przy Al. Solidarności 115 ma podpisaną umowę dzierżawy lokalu i normalnie działa - informuje Urszula Szwed-Strych, rzeczniczka Agory. Pytamy o szczegóły, ale Szwed-Strych informuje nas, że z uwagi na poufność umowy dzierżawy nie przekaże nam wiecej informacji ponad to, że "kino Femina działa." Nie komentuje także informacji o tym, że w Feminie miałaby powstać Biedronka.

Swojego zdania natomiast nie ukrywają internauci. - I co, nazwę przystanku zmienią na "Biedronka"? Żenada. - pisze na Facebooku Krzysztof.

NO PASARAN! - mówią internauci

- Co za syf! jakaś kolejna prostacka łajza razem z drugą chce stworzyc kolejny sklep dla motłochu w miejsce historycznego już kina. Gońcie się łachudry. Niedługo juz nie będzie żadnego miejsca gdzie będzie się krzewić kulturę, tak aby to społeczeństwo było ciemne i jedyna rozrywka byłoby robienie zakupów. Żenada - komentuje gość portalu TVN Warszawa.

- I bardzo dobrze. Nie pamiętam kiedy ostatnio w kinie bylem, a jeść musi kazdy. Po co komu jakieą drogie kino w erze cyfrowej. - komentuje internauta na portalu wawalove.pl.

Dominują jednak głosy za zachowaniem Feminy: - Można sie wybrać na premierowy film i być pewnym, że sala bedzie praktycznie pusta. To dziwne biorąc pod uwagę fakt, iż w Feminie jakość obrazu i dzwięku są na dobrym poziomie a ceny biletów o blisko 50% niższe niż w multipleksach. - mówi inny gość portalu.
- To może teraz wokół grobu Nieznanego Żołnierza otworzyć bazar bo się przestrzeń marnuje.... - brzmi jeden z komentarzy.

- Nagle wszyscy sobie przypomnieli o kinie. Chociaż pewnie ponad połowa walczących tak zaciekle nigdy tam nie była, albo raz na wycieczce szkolnej. Kino świeci pustkami, nie opłaca się właścicielom (inaczej by nie sprzedawali). Czynsze w tej okolicy są cholernie wysokie. Ale ok, walczmy, właźmy na barykady i palmy kukły. Szkoda tylko, że nikt nie ruszył dupy, żeby chodzić tam i faktycznie dokładać się do Feminy. Za to do Biedronki będą wszyscy latać. Nawet ci, którzy się tak burzą. Ot polska hipokryzja - pisze gość portalu tvnwarszawa.pl

Biedronizacja? Nie! Mobilizacja na Facebooku

Ponad 10 tysięcy osób lubi na Facebooku fanpage Ratujmy stare kina. Trwa tam ożywiona dyskusja. Można zapisać się na wydarzenie Ratujmy kino Femina - w ciągu doby zapisało się ponad 2 tysiące osób. Internauci są oburzeni i popierają inicjatywę. kolejne 2 tysiące znajdziemy na analogicznym wydarzeniu NIE dla przerobienia Kina Femina na Biedronkę.

Komentarze są różne, jednak miażdżąca większość chciałaby, aby Femina zachowała swój charakter. Internauci podkreślają klimat, jakość, ceny biletów i domową atmosferę.

- Femina ma swój niepowtarzalny klimat - mniejsza niż inne kinowe potwory, kameralna. Jeśli chodzi o jej małą popularność w czasach wielkich kinopleksów, zastanówcie się, dlaczego tak jest? Myślę, że gdyby Helios zainteresował się nią w ten sam sposób, w jaki interesuje się resztą swoich kin (...), odzew na pewno byłby większy. Niejednokrotnie byłam świadkiem sytuacji w której ludzie pytali się "gracie już Państwo ten film, co nie dawno wszedł do kin...?"- "nie, niestety jeszcze go nie ma i nie wiadomo czy w ogóle będzie u nas grany". Osobiście, jeśli mam ochotę obejrzeć coś, co mnie interesuje- wole udać się do Feminy, usiąść na kanapie, jeśli jest na to czas wypić też kawę... Myślę ze w dobie wszechobecnego zgiełku, Femina jest swoistą ostoją dla ludzi myślących i funkcjonujących podobnie - pisze Patrycja.

Wśród opinii pojawiają się też takie, w których internauci pytają wprost: "czemu nie wspieracie takich miejsc wcześniej, zanim dochodzi do ich sprzedaży?"

- Cieszę się, że chcecie się przyłączyć, szkoda, że państwa nie widziałem na sali w kinie. - pisze Mateusz.

- To może drodzy studyjni offowi warshaffiaccy zacznijcie chodzić do tego kina, zamiast oblegać multipleksy w środy?? Jakby zarabiało to by nie miało problemów z tym, że je chcą przerobić na biedronkę...Proponuje, żeby w ramach protestu w wybrany dzień gremialnie chodzić do Feminy...Też jest mi bardzo żal, że to kina umrze, ale Dorożki też umarły... jak trzeba będzie się o nie bić, a nie tylko lajkować - to dajcie mi znać - pisze Maciej.

Jakie jest Wasze zdanie? Czy powinniśmy walczyć o stare kina? Czy internauci mają szansę coś wskórać w tej sprawie? A może rację mają ci, którzy mówią, że działać gtrzeba wcześniej, uczestnicząc w wydarzeniach i tłumnie odwiedzając miejsca z warszawską duszą? Czekamy na Wasze komentarze.

Mega domówka u Andrzeja w Markach [foto+wideo]

Tak się zmieni bulwar nad Wisłą [wizualizacje]

Nowe miejsce w Warszawie: "Lody na patyku"!

Warszawiaków odwet na Gesslerze. Wisi miastu 22 mln

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto