Bieg On The Run w Łazienkach Królewskich. Startują, aby pomóc innym

Udział w zawodach biegowych to doskonała okazja, żeby sprawdzić swoją aktualną formę, utrzymać ją lub poprawić. Dla wielu duże znaczenie ma też pierwiastek rywalizacji, są i tacy, którzy stawiają przed sobą konkretne cele, do których konsekwentnie dążą. Cel postawili sobie również organizatorzy biegu PGE On The Run, który 12 marca wystartuje w Łazienkach. Tym celem jest niesienie pomocy innym.

Agnieszka Holka. Tak nazywa się dziewczyna, której uczestnicy On The Run pomogą w tym miesiącu. Agnieszka uległa poważnemu wypadkowi w grudniu, tuż przed świętami. Została potrącona na pasach, a w skutek odniesionych obrażeń zapadła w śpiączkę, w której znajduje się do chwili obecnej. Jedynie intensywna opieka medyczna i rehabilitacja mogą pomóc jej się wybudzić. Organizatorzy biegu zdecydowali, że to właśnie na ten cel zostaną przeznaczone pieniądze z pakietów startowych. Aby jeszcze bardziej zachęcić was do zapisywania się, postanowili te pakiety urozmaicić - nie znajdziecie w nich już tradycyjnej koszulki i latarki, ale inne atrakcyjne gadżety.

Czytaj też: Bieganie w Łazienkach Królewskich. Dlaczego ten park jest idealny do joggingu?

Również w poprzednich dwóch edycjach fundusze z opłat startowych były przekazywane na cel charytatywny. W premierowej edycji, aby wystartować, należało wpłacić cegiełkę w wysokości 25 złotych. Cała wpłacona kwota została następnie przekazana Fundacji PGE "Energia z Serca". W akcję zaangażowało się również wiele gwiazd. W parkowych alejkach można było spotkać Rafała Maseraka, Annę Lewandowską, Jakuba Wesołowskiego, Marię Góralczyk i Paulinę Holtz. Wesołowskiego dopingowała z kolei jego żona - Agnieszka Szczurek.

Zapisy do czwartkowego biegu zostały już zakończone. Nocne bieganie cieszy się jednak tak dużą popularnością, że być może jeszcze nie raz będziecie mieli okazję go spróbować, jednocześnie wspierając potrzebujących.