W sobotę w Warszawie odbyła się kolejna edycja nietypowego biegu - Run or Death. Uczestnicy do wyboru mieli możliwość wcielenia się w jedną z dwóch postaci - zombie lub uciekającego. Uciekający biegacz miał cztery życia, które zombie ustawione na trasie mogło mu zabrać. Jeśli biegacz dotarł na metę bez żadnego życia - otrzymywał medal "zainfekowanego", jeśli udało się zachować chociaż jedno życie - na mecie czekał medal "zdrowego".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?