Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielany staną się rajem dla rowerzystów? Władze dzielnicy czekają na opinie cyklistów

Marta Szafran
Miejmy nadzieję, że konsultacje dotyczące ścieżek rowerowych na Bielanach przyniosą efekty
Miejmy nadzieję, że konsultacje dotyczące ścieżek rowerowych na Bielanach przyniosą efekty fot. Mateusz Wróblewski
Na Bielanach ruszają konsultacje rowerowe. Uwagi można zgłaszać mejlowo, podczas rozmów czy spotkań. Urzędnicy obiecują, że żadnej opinii nie zlekceważą. - Chcemy, by Bielany stały się ulubionym miejscem warszawiaków do wycieczek rowerowych - deklarują pracownicy Urzędu Dzielnicy Bielany. - Mamy do tego świetne warunki - dużo zieleni i parków, kameralne uliczki, to mogą być naprawdę wymarzone trasy dla wycieczkowiczów - dodają. Jednak ścieżki rowerowe na Bielanach nie mają z rajem nic wspólnego. - Jest ich mało, a te, które są, albo nagle się urywają, albo są dziurawe i pełne wybojów. No i jeszcze wysokie krawężniki - kilka dni temu w ten sposób przedziurawiłem dętkę. Odechciewa się jeździć - opowiada pan Wojciech, mieszkaniec Bielan.

- Chcemy to zmienić. Dlatego apelujemy do rowerzystów, by - jeśli zauważą nierówną nawierzchnię, niebezpieczne zakręty albo miejsca, gdzie ich zdaniem brakuje stojaków - robili zdjęcia i wraz z dopisaną nazwą ulicy wysyłali je na adres [email protected] - odpowiadają urzędnicy. Zgłoszone miejsca zostaną naniesione na mapkę (na stronie www.um.warszawa.pl/konsultacje spoleczne). Z urzędnikami będzie można także się spotkać, m.in. podczas przejażdżek rowerowych po bielańskich ścieżkach dla dwuśladów. Dzięki zebranym opiniom dzielnica będzie mogła podjąć starania o pieniądze.

A co sądzą o pomyśle działacze stowarzyszenia Zielone Mazowsze? - Pomysł świetny. Zawsze należy chwalić, jeśli urzędnicy wychodzą do rowerzystów. Problem polega na tym, że taka akcja już była w 2007 r. Też były wycieczki z urzędnikami po ścieżkach rowerowych, też były obietnice. Wystosowaliśmy kilkanaście postulatów, wszystkie spotkały się z akceptacją, z czego zrealizowano dwa - mówi Marcin Jackowski z Zielonego Mazowsza. - Mam wrażenie, że konsultacje mają tylko maskować nieudolność. Zbliżają się wybory, urzędnicy chcą się pokazać z jak najlepszej strony. A przecież naprawdę nie trzeba wiele. Niektóre rozwiązania nie wymagają dużych pieniędzy. Wystarczy np. tak jak na Zachodzie jednokierunkowe uliczki otworzyć dla obustronnego ruchu dla rowerzystów. W Europie to się sprawdza, my nie mamy szansy spróbować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto