Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Big Star Tychy - Spójnia Stargard 74:79

Redakcja
Koszykarze pierwszoligowej Spójni Stargard pokonali wczoraj w Tychach tamtejszy Big Star 79:74. Po tej wygranej zachowali szansę na miejsce w czołowej czwórce po rundzie zasadniczej.

Tylko w pierwszej kwarcie dominowali gospodarze. Gracze Spójni pozwalali rywalom na łatwe wejścia pod kosz i kilka razy zostali też skarceni z dystansu. W kolejnych częściach gra Spójni była lepsza. Na prowadzenie stargardzianie wyszli na początku trzeciej kwarty, ale po trzydziestu minutach był remis. W czwartej kwarcie Spójni ponownie trochę odskoczyła i tym razem nie pozwoliła już się dogonić. Wprawdzie w końcówce było nerwowo, bo stargardzianie zaliczyli parę strat i spudłowali kilka rzutów wolnych, ale w najważniejszym momencie Hubert Mazur trafił dwukrotnie i Spójnia mogła świętować zwycięstwo. To był pierwszy mecz Spójni pod kierunkiem nowego trenera Grzegorza Chodkiewicza, który jednak już w drodze na to spotkanie mówił, że ewentualne zwycięstwo to będzie efekt pracy jego poprzednika Mieczysława Majora, bo on sam niewiele na razie mógł zmienić w grze zespołu
Big Star Tychy - Spójnia Stargard 74:79 (20:12, 17:23, 17:19, 20:25)Spójnia: Mazur 23 (trzy razy za 3 pkt), Stokłosa 20 (2), Grzegorzewski 11 (1), Grudziński 9, Koszuta 8, Dylik 6 (2), Polowy 2, Molenda, Soczewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto