Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 10
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Plan marszałka Piłsudskiego zwany „wielką kombinacją”...
fot. domena publiczna

Bitwa Warszawska 1920. Fakty i mity: "cud nad Wisłą", samoloty i ks. Ignacy Skorupka w pierwszej linii. Komu zawdzięczamy zwycięstwo?

Co przesądziło: geniusz Wodza Naczelnego czy wywiad?

Plan marszałka Piłsudskiego zwany „wielką kombinacją” powstał w znacznym stopniu w oparciu o dane wywiadowcze. Był na bieżąco zmieniany wraz z napływem nowych informacji, których Polacy mieli pod dostatkiem. Prawda była bowiem taka, że my wiedzieliśmy o wrogu bardzo dużo, a on o nas niewiele. A stało się tak dlatego, że na czele polskiego wywiadu stanęli bardzo zdolni ludzie.

Piłsudski powołał w grudniu 1918 roku na szefa VI Oddziału Informacyjnego Sztabu Generalnego ppłk Józefa Rybaka, kadrowego oficera wywiadu wojskowego armii austro-węgierskiej. Jego zastępcą został mjr Ignacy Matuszewski, dawny oficer armii rosyjskiej, równocześnie szef wywiadu Komendy Naczelnej Polskiej Organizacji Wojskowej nr 3 (obejmującej Ukrainę, Białoruś i Rosję). To był fundament centrali polskiego wywiadu wojskowego. Zadaniem Rybaka było stworzenie struktury centrali opartej na wzorach austriackich, Matuszewskiego zaś wypełnienie jej inteligentnymi, godnymi zaufania oficerami. Obaj wykonali to znakomicie.

Szczególną rolę w informacjach zdobywanych przez polski wywiad odgrywał wywiad radiowy. W lipcu 1920 roku odszyfrowano 410 sygnałów: od Michaiła Tuchaczewskiego, dowódcy Frontu Północnego, Lwa Trockiego, sowieckiego komisarza wojny, dowódców armii np.: dowódcy IV armii, Siergiejewa, dowódcy Armii Konnej, Siemiona Budionnego, dowódcy 3 Korpusu Kawalerii, Gaja, a także od sztabów XII, XV i XVI Armii, od sztabów Grupy Mozyrskiej, Grupy Złoczowskiej i Grupy Jakira.

Przechwytywane sygnały były z zasady odszyfrowywane jeszcze tego samego dnia, lub najpóźniej dnia następnego i natychmiastowo były wysyłane do II Oddziału Sztabu Generalnego (wywiad) i do sekcji operacyjnej. Sygnały, które miały większe znaczenie, odczytywał szef Sztabu Generalnego, lub sam Wódz Naczelny Józef Piłsudski. Polacy byli w stanie śledzić poczynania Armii Konnej Budionnego w drugiej połowie sierpnia 1920 roku z ogromną dokładnością poprzez monitorowanie jego radiotelegraficznej korespondencji z Tuchaczewskim.

To właśnie praca polskich kryptologów doprowadziła do odkrycia luk w lewym skrzydle Armii Czerwonej, co umożliwiło Piłsudskiemu zwycięskie uderzenie.

Zobacz również

Niezwykły jubileusz Bramy Opatowskiej w Sandomierzu. Ma 95 lat! [ZDJĘCIA]

Niezwykły jubileusz Bramy Opatowskiej w Sandomierzu. Ma 95 lat! [ZDJĘCIA]

Cios w rosyjski gaz

Cios w rosyjski gaz

Polecamy

Jedziesz odpocząć i pojawia się ona… Jak zapobiegać biegunce w czasie podróży?

Jedziesz odpocząć i pojawia się ona… Jak zapobiegać biegunce w czasie podróży?

Ile zarabiają studenci w Polsce? Co trzeci powyżej 4 tysięcy miesięcznie

Ile zarabiają studenci w Polsce? Co trzeci powyżej 4 tysięcy miesięcznie

„Bananowy botoks” to hit Internetu. Piękna skóra dzięki skórce od banana

„Bananowy botoks” to hit Internetu. Piękna skóra dzięki skórce od banana