Informacja o tym, że w studzience utknął bóbr trafiła do ekopatrolu stołecznej straży miejskiej. Strażnicy pojechali w okolice ul. Płochocińskiej i rzeczywiście znaleźli bobra.
Zobacz również: Pola „odeszła”. Nie udało się uratować rannej bobrzycy
Zwierze wpadło do 4-metrowej studzienki. Nie zostało ranne, bo spadło na stertę liści i śmieci, ale nie mogło się samo wydostać.
Strażnicy wyciągnęli bobra za pomocą długiego chwytaka. Futrzak ważył około 40 kg. Po sprawdzeniu stanu zdrowia został wypuszczony do pobliskiego Kanału Żerańskiego.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?