W połowie marca zaczęło się usuwanie nieczynnego Punktu Poboru Opłat (PPO) w Pruszkowie. Bramki na autostradzie A2 przed wjazdem do Warszawy powstały, by kasować kierowców jadących autostradą. Ruch na odcinku Warszawa-Łódź jest jednak tak duży, że bramek koniec końców nikt nie stworzył. Pozostało jedynie 17 wysp pod PPO oraz ograniczenie prędkości do 40 km/h.
W tym miejscu często dochodziło do wypadków. Ministerstwo infrastruktury pod koniec roku zapowiedziało likwidację bramek oraz podwyższenie prędkości w tym miejscu. Prace rozpoczęły się w marcu. Kosztują 3,1 mln złotych. Wykonawca ma czas do 30 czerwca. Sądząc po zaawansowaniu prac inwestycja zakończy się wcześniej.
Jest jeszcze sporo pracy - tłumaczy Małgorzata Tarnowska z GDDKiA. - Trzeba usunąć stare oznakowanie, namalować nowe, posprzątać i przygotować projekt organizacji ruchu - wylicza.
Tarnowska nie podaje na razie terminów. Kluczowe będą odbiory, które rozpoczną się za kilka dni. Wszystko wskazuje jednak na to, że z odcinka skorzystamy nieco wcześniej niż 30 czerwca.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?