Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brutalne pobicie naukowca na Ursynowie. Profesor Politechniki Warszawskiej stracił przytomność. Sprawca sam zgłosił się na policję

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Brutalne pobicie naukowca w Warszawie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie naukowca w Warszawie. Policja poszukuje sprawcy Policja / Archiwum Nasze Miasto / Zdjęcie ilustracyjne
W niedzielę w nocy doszło do pobicia profesora nadzwyczajnego Politechniki Warszawskiej. Naukowiec został zaatakowany na Ursynowie, podczas powrotu do swojego domu na Kabatach. Wskutek napadu, mężczyzna stracił przytomność. Z informacji opublikowanych przez lokalny portal wynika, że za brutalnym czynem stoi najprawdopodobniej 27-letni obywatel Ukrainy. Policja potwierdziła, że sprawca sam stawił się na komisariacie.

W niedzielę 2 kwietnia na warszawskim Ursynowie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Tuż po północy, na jednej z tamtejszych ulic został pobity profesor nadzwyczajny Politechniki Warszawskiej, Przemysław Kupidura. Naukowiec i wykładowca został zaatakowany w trakcie powrotu ze swojego debiutanckiego koncertu fortepianowego zorganizowanego u znajomej. Udanego wieczoru nie zakończył jednak w swoim domu na Kabatach, a w Szpitalu Południowym.

O bulwersującym incydencie poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Dariusz Jemielniak, polski profesor i badacz społeczny, kierownik jednej z katedr w Akademii Leona Koźmińskiego.

Profesor Politechniki Warszawskiej, Przemysław Kupidura, wracał wczoraj Uberem ze swojego debiutanckiego koncertu fortepianowego. Na Al. KEN (między Stokłosami a Imielinem) jegomość ze zdjęcia poniżej wyszedł przed maskę i nie chciał zejść z ulicy przez kilka minut, blokował próby objeżdżania drugim pasem. Przemek wyszedł z auta i poprosił intruza, aby zszedł na trawnik. W odpowiedzi został pobity do nieprzytomności. Na drugim zdjęciu pozdrowienia z SOR (dzięki dla medyków za sprawne szycie, tomograf, takie tam!) - napisał na Facebooku Dariusz Jemielniak.

Brutalne pobicie naukowca w Warszawie. Policja poszukuje sprawcyFacebook / Dariusz Jemielniak

Profesor zamieścił pod wpisem zdjęcia pobitego naukowca oraz sprawcy pobicia, które wykonała współpasażerka Przemysława Kupidury. Dariusz Jemielniak poinformował także, że o całym zajściu została poinformowana policja.

Profesor Politechniki Warszawskiej pobity do nieprzytomności. Sprawca napadu przeprasza

Jak podaje portal "HaloUrsynów.pl", który skontaktował się z ofiarą napadu, do incydentu nie doszło w alei KEN, a na wysokości ronda przy Płaskowickiej i Stryjeńskich. To właśnie tam, przed maskę samochodu świadczącego usługi przewozu osób, wyszedł młody mężczyzna. Gdy nie chciał on przepuścić auta, profesor Przemysław Kupidra postanowił wyjść z pojazdu i z nim porozmawiać. Wówczas wykładowca został dotkliwie pobity, w wyniku czego stracił przytomność.

Współpasażerki, które jechały autem z profesorem zawiadomiły służby ratunkowe oraz policję.

Pojechałem karetką do Szpitala Południowego, byłem już przytomny, zostałem zszyty, zrobiono mi badanie tomografem, poza bólem głowy i kolan (przewróciłem się) nic mi w zasadzie nie dolegało. Potem okazało się, że mam jeszcze złamany łuk brwiowy. Nie wiem, jak długo byłem nieprzytomny - relacjonował w rozmowie z portalem "HaloUrsynów.pl", Przemysław Kupidura.

Jak podaje ursynowski portal, prawdopodobnym sprawcą pobicia profesora jest 27-letni obywatel Ukrainy, który przebywa w Polsce od 2016 roku. Mężczyzna był niegdyś kierowcą Bolta, a obecnie oferuje usługi transportowe i przewozowe w Warszawie.

Napastnik miał przyznać się do pobicia profesora w mediach społecznościowych oraz obiecać, że sam zgłosi się na policję.

Żałuję. Przepraszam, poniosę karę. Czasu nie cofnę. Ta sprawa nie dotyczy wiary, patriotyzmu czy pochodzenia. To był przypadek, którego żałuję - napisał mężczyzna w jednym z komentarzy w sieci.

Sprawca zgłosił się na policję

Ursynowscy funkcjonariusze potwierdzili, że we wtorek 4 kwietnia wpłynęło oficjalne zawiadomienie w sprawie. Tego dnia na tamtejszej komendzie zjawili się zarówno pokrzywdzony, jak i sprawca napadu. Po złożeniu obszernych wyjaśnień został zwolniony do domu. Nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych.

Służby podają, że napastnik usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i naruszenia narządów ciała poniżej siedmiu dni. Sprawa zostanie objęta nadzorem prokuratury.

Przemysław Kupidura to polski inżynier i geodeta, profesor nadzwyczajny Politechniki Warszawskiej, specjalizujący się w badaniach dotyczących teledetekcji, cyfrowego przetwarzania obrazów i systemów informacji geograficznej. Naukowiec zajmuje się m.in. praktycznym wykorzystywaniem danych satelitarnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto