Na przestrzeni ostatnich tygodni zakończono remonty elewacji w blokach komunalnych na Pradze-Południe. Co ten fakt ma wspólnego ze zwalczaniem komarów, których w tym roku w Warszawie wylęgło się wyjątkowo dużo? Otóż tamtejszy Zakład Gospodarowania Nieruchomościami postanowił, by na ścianach budynków zamontować budki lęgowe dla jerzyków zwyczajnych - ptaków występujących na terenie całej Europy. Ze względu na charakterystykę i nawyki pokarmowe tego gatunku ptactwa, mieszkańcy Pragi-Południe niedługo będą mogli zapomnieć o drażniących ukąszeniach komarów.
Jerzyki żywią się owadami. Nierzadko polują również stadnie, lecąc z szeroko rozchylonymi dziobami wychwytują "smakołyki", które pojawią się na ich drodze. Jak wiadomo - dorosłe ptaki gromadzą również pożywienie dla piskląt. Wówczas upolowane owady składują w podgardlu. Dzięki montażowi dużej ilości budek lęgowych, ptactwo powinno w dużej mierze wyeliminować komary z okolicy.
Narzekamy na komary? Wsparciem w zwalczaniu tych "krwiożerczych" owadów są m.in. jerzyki. Niestety, remonty i termomodernizacje budynków prowadzą często do utratry przez te pożyteczne ptaki siedzib i miejsc lęgowych. Jest sposób by temu zaradzić. Często na elewacjach pojawiają się budki lęgowe, jak np. na wyremontowanych budynkach komunalnych przy Lubelskiej i Skaryszewskiej - poinformowało Stowarzyszenie Porozumienie Dla Pragi.
Co więcej, budki nie tylko są użyteczne dla zachowania zdrowego ekosystemu, ale czarują również wyglądem. Choć pojedynczy domek nie jest niczym nadzwyczajnym, nagromadzenie budek lęgowych na elewacji bloku wygląda naprawdę ciekawie. Zobaczcie sami:
Ale nowa instalacja na Pradze-Południe to nie pierwszy taki pomysł w Warszawie. Już 7 lat temu z podobnego rozwiązania skorzystano na Białołęce. Tam z inicjatywy ówczesnego radnego Platformy Obywatelskiej, Marcina Korowaja, powstał maszt lęgowy. Radny argumentował, że mieszkańcy dzielnicy wielokrotnie przychodzili do niego, skarżąc się na plagę komarów. W dzielnicy znalazły się pieniądze na budowę wysokiego słupa, na szczycie którego umieszczono blisko 100 gniazd lęgowych dla jerzyków. Choć koszt inwestycji wyniósł około 60 tysięcy złotych, zdaje się, że była ona opłacalna, bowiem zaledwie jeden osobnik jerzyka zwyczajnego jest w stanie zjeść nawet 20 tysięcy komarów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?