Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego zagraża zwierzętom. Inwestycja pozbawi chore czworonogi domu? "Jest światełko w tunelu"

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Fundacja "Kraina Zwierząt"
Fundacja "Kraina Zwierząt" opiekuje się od kilku lat zwierzętami w Baranowie. Obecnie pod opieką stowarzyszenia znajduje się 50 podopiecznych. Jednak losy organizacji są niepewne. Dzierżawiona od lat działka znalazła się na terenie inwestycji związanej z budową Centralnego portu Komunikacyjnego. Czy to oznacza, że chore zwierzęta stracą dach nad głową i opiekę? Rozmawiamy na ten temat z wiceprezes fundacji.

Dzięki nim schorowane zwierzęta z Mazowsza, którymi nikt wcześniej nie interesował się, otrzymały profesjonalną opiekę, leczenie i dach nad głową. Mowa o Fundacji "Kraina Zwierząt", która powstała w marcu 2018 roku. Przez kilka lat organizacja dzierżawiła grunt w Baranowie. Jednak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w tym rejonie poważnie zagroziła dalszemu funkcjonowaniu organizacji.

Fundacja "Kraina Zwierząt": "Przystosowałyśmy zrujnowane gospodarstwo do potrzeb zwierząt"

To był 2018 rok, kiedy przedstawiciele Fundacji "Kraina Zwierząt", po otrzymaniu pozytywnej decyzji dotyczącej dzierżawy gruntu od właścicielki posesji w Baranowie, rozpoczęli tam swoją działalność.

[g8868355[/g]

- Na początku musiałyśmy się zająć generalnym remontem i przystosowaniem zrujnowanego gospodarstwa do potrzeb zwierząt. Te prace wykonywałyśmy własnymi rękoma - opowiada w rozmowie z nami Jolanta Deńca, jedna z założycielek i wiceprezes fundacji. – Ratowałyśmy przed śmiercią zwierzęta w potrzebie, którym nikt inny nie chciał udzielić pomocy. Dla wielu z nich, kotów i psów, udało nam się znaleźć wspaniałe domy. Pod naszą opieka jest dziś 50 schorowanych zwierząt, głównie gospodarskich, które nie nadają się do adopcji oraz takich, dla których mimo starań nie udało nam się jeszcze znaleźć odpowiedzialnych domów.

Fundacja dzierżawiła gospodarstwo w Baranowie przez blisko cztery lata. Pierwsze poważne problemy zaczęły się z nadejściem pandemii. Wówczas właścicielka dzierżawionego terenu podjęła decyzję o sprzedaży ziemi.
Gospodarstwo zostało wycenione na 150 tysięcy złotych. Fundacja choć nie miała takich funduszy, nie poddała się. W internecie organizowane były zbiórki, organizacja poszukiwała prywatnych darczyńców. Finalnie kwotę udało się nazbierać.

Fundacja
Fundacja "Kraina Zwierząt"

- W trakcie pandemii właścicielka dzierżawionego gospodarstwa z powodów ekonomicznych została zmuszona do jego sprzedaży. Udało nam się dzięki pomocy wielu osób zebrać potrzebna kwotę. Jednak procedury związane z rozpatrzeniem przez KOWR wniosku o zgodę na zakup tego gruntu mocno przeciągały się. Dopiero po kilku miesiącach wydano decyzję pozytywną. Jak otrzymałyśmy tę decyzję miałyśmy nadzieję, że wszystkie problemy fundacji wreszcie się zakończą. Byłyśmy jednak w błędzie. Niestety dwa dni później otrzymałyśmy pismo z CPK – przyznaje przedstawicielka "Fundacji Kraina Zwierząt".

Centralny Port Komunikacyjny zagrozi funkcjonowaniu azylu dla zwierząt w Baranowie?

Był to sierpień ubiegłego roku. Wtedy wyszło na jaw, że dzierżawiona od lat działka najprawdopodobniej znajduje się na terenie przyszłej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Choć na tym obszarze nie tyle ma być zrealizowana budowa samego lotniska, to w miejscu tym planowane są inwestycje towarzyszące, takie jak drogi dojazdowe lub linia kolejowa.

Czy to oznacza koniec dla potrzebujących zwierząt w Baranowie?

- Jako spółka CPK nie zamierzamy pozbywać się zwierząt, zwłaszcza tych nieszczęśliwych zwierząt. Azyl jest poza terenem lotniska oraz poza obszarem planowanych inwestycji kolejowych. Azyl jest blisko autostrady A2, także jedyna inwestycja, która go dotyczy, to rozbudowa tej autostrady – zapewniał niedawno w rozmowie z TVN Konrad Majszyk, rzecznik prasowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Centralny Port Komunikacyjny a azyl dla zwierząt. "Jest światełko w tunelu"

Sprawa przez wiele miesięcy stała w miejscu. Jak zdradziła nam wiceprezes Fundacji "Kraina Zwierząt" w ostatnim czasie pojawiło się jednak "światełko w tunelu".

- Jest pewne światełko w tunelu i tego się trzymamy. Około półtora miesiąca temu panie z Centralnego Portu Komunikacyjnego odezwały się do nas i zaproponowały, żeby złożyć wniosek o dofinansowanie dla fundacji. Chodzi o dotację firmową na trzy miesiące. Pomimo, że jest to kropla w morzu potrzeb, to daje nam to wielką nadzieję. To jest instytucja, a na ogół wspierają nas niewielkimi datkami jedynie osoby prywatne – wyjaśnia Jolanta Deńca.

Fundacja
Fundacja "Kraina Zwierząt"

Dowiedzieliśmy się, że Centralny Port Komunikacyjny zaproponował, że przez trzy miesiące będzie płacić połowę potrzebnej kwoty na leczenie zwierząt. Dodatkowo firma zachęciła też właścicielkę fundacji do przystąpienia do programu "dobrowolnych nabyć", który ma pomóc kobiecie w otrzymaniu zamiennego gruntu, który później będzie mogła oddać w dzierżawę fundacji.

- Mamy pod opieką bardzo chore zwierzęta, których leczenie jest często naprawdę kosztowne. W pewnym przybliżeniu można powiedzieć, że cena leków i usług weterynaryjnych jest proporcjonalna do wagi zwierzęcia. W momencie, gdy leczymy konia, to wydatki są naprawdę ogromne. Wydajemy zależnie od stanu zdrowia naszych podopiecznych od 30 do 45 tysięcy złotych miesięcznie – mówi nam Jolanta Deńca.

Informacje dotyczące zbiórki i tego, jak wesprzeć organizację można znaleźć na facebookowej stronie organizacji. Link do zbiórki znajduje się tutaj.

Fundacja
Fundacja "Kraina Zwierząt"
od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto