Biurokracja jest główną przyczyną opóźnień w sprawie budowy metra. Wykonawcą projektu rozbudowy stołecznego metra o drugą linię jest włoska firma Astaldi. Aby rozpocząć prace przeobrażeniowe przy Dworcu Wileńskim, wykonawca potrzebuje zgody Biura Inżyniera Ruchu.
Czytaj także: Warszawiacy "wyprostują" Trakt Królewski dla pieszych
Z wnioskiem o pozwolenie na rozpoczęcie budowy firma Astaldi wystąpiła już w maju tego roku. Biuro Inżyniera Ruchu odrzuciło jednak ich projekt, oddając go do poprawy. Po uzupełnieniu projektu o zapisy wynikające z uwag, wykonawca ponownie złożył dokumentację. Koncepcja Astaldi została jednak znów odrzucona. Tym razem lista uwag została tak skonstruowana, że realizatorzy musieli przygotować cały projekt od nowa.
- Zakres uwag, zmuszał nas do wykonania zadań, leżących poza zakresem prac związanych z naszym kontraktem. By przyspieszyć „wejście” na plac budowy zgodziliśmy wykonać je wszystkie – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy firmy Astaldi.
Projekt został ponownie złożony do Biura Inżyniera Ruchu 26 sierpnia. - Po zatwierdzeniu projektu będziemy potrzebować 2 tygodni na wdrożenie założeń projektu (pod warunkiem, że pogoda dopisze). Jeśli zgodę otrzymamy odpowiednio szybko, będziemy chcieli rozpocząć prace jeszcze przed końcem września – dodaje rzecznik Witczyński.
Zobacz także: Remont na ul. Wołoskiej. Sprawdź objazdy
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?