Chodzi o dwie działki przy ulicy Górczewskiej, na wysokości centrum handlowego Wola Park, przy którym powstaje jedna ze stacji. Spółka Lokaty Budowlane przekonuje, że miasto nie ma prawa do działek i prowadzi inwestycję, naruszając prawo.
Zobacz też: Wstrzymana budowa metra na Woli. Jest decyzja i ma charakter natychmiastowej wykonalności
Członkowie zarządu spółki są pewni, że oświadczenia, którymi posłużyli się warszawscy urzędnicy, ubiegając się o pozwolenie na budowę są fałszywe.
W kwietniu po działaniach spółki Lokaty Budowlane, pozwolenie na budowę drugiej linii metra na Woli zostało uchylone. Ratusz dostarczył wtedy niezbędne dokumenty, a wojewoda wydał ponowne pozwolenie.
Teraz sprawa trafiła do prokuratury i zapewne nie skończy się szybkim rozstrzygnięciem. Nie wiadomo, czy w tej sytuacji prace budowlane ponownie nie zostaną wstrzymane.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?