Budowa S17. Co ze Wschodnią Obwodnicą Warszawy? Otwarto krótki odcinek, ale brakuje kluczowych fragmentów

Czasami wydaje się to aż dziwne, że trasa S2 powstała niemal bez przeszkód i tylko czekaliśmy na otwarcie tunelu pod Ursynowem. Wschodnia Obwodnica Warszawy to bowiem kolejny przykład pechowej inwestycji drogowej w stolicy. Do wybudowania zostały dwa odcinki trasy S17:

• Drewnica - Ząbki
• Ząbki - Warszawa Wschód

Obecnie jednak w związku ze skargami na decyzje środowiskowe cały czas nie ma wykonawcy ani przetargu. W dalszym ciągu prowadzone jest postępowanie w tej sprawie. W I kwartale 2023 roku poznamy termin rozpatrzenia skarg kasacyjnych na wyrok WSA zostanie wskazany przez Naczelny Sąd Administracyjny. WSA w swoim wyroku uchylił decyzję GDOŚ. Z wyroku sądu wynika obowiązek merytorycznego rozpatrzenia przez GDOŚ otrzymanych odwołań od decyzji RDOŚ w Białymstoku.

Podjęcie dalszych działań związanych z realizacją WOW będzie możliwe po prawomocnym zakończeniu postępowań. To niestety oznacza, że cały proces administracyjny może zakończyć się dopiero w przyszłym roku. Do tego przetarg i budowa, a to oznacza, że Wschodnia Obwodnica Warszawy może być gotowa dopiero w 2026 roku. A i to może być optymistyczne wyliczenie.

- W wyniku postępowania odwoławczego GDOŚ obie decyzje uchylił i umorzył postępowanie przed RDOŚ w Białymstoku, co oznacza, że sprawy te wróciły do rozpatrzenia przez RDOŚ w Warszawie. Na obie decyzje GDOŚ skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie złożył m.in. inwestor - GDDKiA. Decyzje te były również skarżone przez innych uczestników postępowania. W sierpniu 2021 r. WSA w Warszawie uchylił decyzję GDOŚ dla odcinka przebiegającego przez Wesołą, natomiast w styczniu 2022 r. uchylił drugą decyzję GDOŚ. Oba wyroki nie są prawomocne. Od obu wyroków złożone zostały skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego. GDOŚ nie składał skargi kasacyjnej w powyższych sprawach - tłumaczy nam Piotr Otrębski, rzecznik GDOŚ.

Całe zamieszanie wynika z decyzji o przeprowadzeniu trasy na nasypie przez środek dzielnicy Wesoła, zamiast w tunelu - znacznie zresztą tańszy wariant i prawdopodobnie szybszy do realizacji. Trasa S17 jest niezwykle ważna dla usprawnienia ruchu po prawej stronie Wisły, pomogła by też rozładować ruch na trasie S8. Dziś prawy brzeg pod względem drogowym jest znacznie bardziej zacofany niż lewy. Od lat ciągną się również problemy chociażby z obwodnicą Pragi.

Budowa całego systemu warszawskich obwodnic rozpoczęto w 2008 roku. Wówczas zaczęto budowę 10 km odcinka od węzła Konotopa do węzła Powązkowska w ciągu S8. Zresztą trasa S8 w Warszawie jest najbardziej obciążoną drogą w Polsce. Zwłaszcza jej północny, warszawski, fragment jest często zakorkowany i obfituje w wypadki. Ruch dochodzi tam nawet do 150 tysięcy aut na dobę.

Zresztą popełniono w trakcie budowy S8 w Warszawie dwa błędy. Trasa w jednym miejscu jest za wąska (pozostawienie wiaduktów pomiędzy Słowackiego i Mickiewicza). Problemem jest także most, który jest po prostu za mały na tyle aut. Gdy lata temu trasę projektowano to przewidywano budowę obok nowej przeprawy. Jedna obsługiwałaby ruch lokalny, a druga tranzytowy. Niestety wycofano się z tego pomysłu i płacimy za to problemami w tym rejonie trasy do dzisiaj.

Południowa Obwodnica Warszawy z tunelem pod Ursynowem i mostem przez Wisłę to przykład bardzo dobrze zbudowanej trasy, rzadko zakorkowanej i bezpiecznej. Oczywiście ma swoje problemy jak choćby łącznica na węźle Opacz, ale tu raczej problem jest z wjazdem na trasę S2 z pechowej S8. Być może cały węzeł zostanie przebudowany, tak by problem zniknął. GDDKiA przymierza się do takiej operacji.

Minęła pierwsza rocznica otwarcia tunelu w ciągu S2 POW. Przez ten czas przejechało nim ok. 23 mln pojazdów. Nie doszło do awarii ani nie było poważnych zdarzeń drogowych. Nad bezpieczeństwem użytkowników, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu czuwają dyspozytorzy Centrum Zarządzania Tunelem. To oni nadzorują sytuację w tunelu. Monitorują poprawność pracy urządzeń składających się na system bezpieczeństwa.