Przed trzecim i jednocześnie ostatnim turniejem w Bydgoszczy opolanie mieli zaledwie 4,2 pkt przewagi nad drugim Górnikiem Polkowice. Losy złotego medalu nie były więc przesądzone.Sześciu naszych zawodników: brązowy medalista olimpijski z Londynu Bartłomiej Bonk, Kornel Czekiel, Paweł Koszałka, Łukasz Krawczyk, Damian Kuczyński dźwigało jednak bardzo spokojnie i pewnie. Nie mieli w większości jakiś oszałamiających wyników, ale wystarczyły one do pewnego wygrania ostatniego rzutu ligi.Najlepiej wypadł Czekiel, który miał wszystkie udane podejścia. W klasyfikacji Sincleare'a (przeliczającej podniesiony przez zawodnika ciężar na jego wagę) zdobył on 417,2 pkt i to był drugi wynik zawodów. Nieco lepszy był tylko dwukrotny mistrz świata - Marcin Dołęga z Zawiszy Bydgoszcz, który zdobył 421 pkt.- W czasie zawodów w Bydgoszczy dość dokładnie kontrolowaliśmy to, co robią sztangiści z Polkowic - mówi II trener Budowlanych Opole Bolesław Kardela. - Dość spokojnie nie tylko utrzymaliśmy, ale i powiększyliśmy przewagę i mamy kolejne złoto.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?