Budżet Opola 2014. Chcą zmieniać Opole

Wnioski składali radni, rady dzielnic, politycy, a także mieszkańcy i aby je zrealizować, potrzeba kilkuset milionów złotych. Dlatego już wiadomo, że większość pomysłów będzie musiała poczekać na lepsze czasy. Doświadczenie poprzednich lat uczy, że najczęściej prezydent wsłuchuje się w głos swoich radnych Platformy Obywatelskiej, a ci w tym roku przygotowali 12 propozycji.- Nasze propozycje są przedyskutowane z prezydentem i mają spore szanse na realizację, choć tak na 100 procent nie można być tego pewnym - zastrzega Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej.Radni wnioskowali m.in. o przeznaczenie 10 mln zł na remont hali Okrąglak, a 2 milionów złotych na budowę oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej nr 9 (ul. Cmentarna). Chcą również, aby na skrzyżowaniu ulic Prószkowskiej i Chmielowickiej powstało rondo, a na moście Katedralnym - dodatkowy pas ruchu.O oświetleniu parku marzą natomiast mieszkańcy osiedla Armii Krajowej. W ich imieniu wniosek w tej sprawie złożyła spółdzielnia mieszkaniowa. Spółdzielcy zwracają też uwagę na kiepski stan tych osiedlowych ulic, które należą do miasta. Chodzi np. o ulice Bytnara „Rudego” czy Grota-Roweckiego.Na razie drogowcy się za te uliczki nie zabierają, bo mają inne priorytety. Do budżetu miasta na 2014 rok złożyli m.in. wniosek o pieniądze na projekt nowego mostu w ciągu ul. Niemodlińskiej (nad Kanałem Ulgi) wraz z budową mostu objazdowego. Dodatkowo planują przebudowę ulicy Wspólnej (6 mln zł), a także fragmentu ul. Niemodlińskiej na odcinku od ul. Koszyka do ul. Hallera (1,5 mln zł). Do budżetu miasta swoje wnioski złożyli także członkowie Ruchu Palikota. Wnioskowali m.in. o montaż kilku toalet automatycznych, ale wydaje się, że ratusz ten pomysł odrzuci. Koszt jednej takiej ubikacji to 300 tysięcy złotych, więc wątpliwe jest, że miasto się na to zdecyduje.Plan wydatków miasta na 2014 rok poznamy jesienią. Jeszcze w tym roku przyszłoroczny budżet Opola powinna uchwalić rada miasta.