Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Warszawy nie jest realizowany. Inwestycje stoją w miejscu, półroczny raport napawa pesymizmem

Konrad Dąbrowski
Po pierwszej połowie roku, warszawski ratusz wziął się za podsumowanie finansów. Jak się okazało, wydano o wiele mniej pieniędzy, niż zakładano w grudniu 2017. Prognozowano, iż inwestycje w 2018 roku pochłoną ponad 3 miliardy złotych, podczas gdy po pierwszym półroczu nie wydano nawet jednego miliarda. Szczegóły w artykule poniżej.
Po pierwszej połowie roku, warszawski ratusz wziął się za podsumowanie finansów. Jak się okazało, wydano o wiele mniej pieniędzy, niż zakładano w grudniu 2017. Prognozowano, iż inwestycje w 2018 roku pochłoną ponad 3 miliardy złotych, podczas gdy po pierwszym półroczu nie wydano nawet jednego miliarda. Szczegóły w artykule poniżej. Szymon Starnawski / Polska Press
Po pierwszej połowie roku, warszawski ratusz wziął się za podsumowanie finansów. Jak się okazało, wydano o wiele mniej pieniędzy, niż zakładano w grudniu 2017. Prognozowano, iż inwestycje w 2018 roku pochłoną ponad 3 miliardy złotych, podczas gdy po pierwszym półroczu nie wydano nawet jednego miliarda. Szczegóły w artykule poniżej.

W grudniu 2017 roku Rada m.st. Warszawy uchwaliła budżet na rok 2018. Planowane wydatki na inwestycje miejskie wynosiły ponad 3 miliardy złotych. Zakładano, że do końca 2018 ponad miliard złotych zostanie wydanych na transport i komunikację, zaś na modernizację dróg 692 miliony złotych. Pozostałe pieniądze miały zostać przeznaczone między innymi na edukację, zdrowie czy pomoc społeczną.

Mimo tak ambitnych planów, do połowy 2018 roku Warszawie udało się wydać zaledwie 675 milionów złotych. Choć ta kwota może zadziałać na wyobraźnię i robić pokaźne wrażenie, w morzu potrzeb miasta jest zaledwie kroplą. Co poszło nie tak? Większość inwestycji przedłuża się lub stoi w miejscu. Nieliczne zostały zakończone przed czasem, co siłą rzeczy wygenerowało mniejsze koszty.

Przyjrzyjmy się poszczególnym przypadkom, które miały zostać sfinansowane z zapowiadanych trzech miliardów:
- Wiele oczekiwań wiązano z modernizacją ulic Marsa – Żołnierska. Miała być to największa inwestycja drogowa w 2018 roku w Warszawie, wyceniona na 156 milionów złotych. W teorii prace mają zakończyć się we wrześniu tego roku, ale już teraz wiadomo, że nie ma na to szans. Modernizacja potrwa kilka miesięcy dłużej niż zakładano, między innymi za sprawą przeciągającego się odbioru wiaduktu przy Żołnierskiej.
- Kolejna, długo wyczekiwana przez mieszkańców Dolnego Mokotowa inwestycja, która opóźnia się to budowa Czerniakowskiej-bis. Droga ma zostać oddana do użytku w październiku, a koszt jej budowy to 40 milionów złotych.
- Szczególnie uciążliwy przypadek to budowa Trasy Świętokrzyskiej. Miała powstać między ulicą Targową a Tysiąclecia. Raptem 150-metrowy odcinek kosztował ponad 11 milionów złotych. Co więcej, prace w tym miejscu zakończono już na początku roku, ale wciąż nie oddano trasy do użytku, a także nie rozliczono inwestycji. Powodem takiego obrotu spraw jest fakt, że trzeba wymienić ekrany akustyczne.

Co więcej, opóźniają się nie tylko inwestycje ogólnomiastowe, ale i dzielnicowe. W 2018 na dzielnice przydzielono łącznie ponad miliard złotych. Największy kawałek tortu zgarnęła Białołęka, której przydzielono ponad 100 milionów złotych. Mimo to, opóźnia się tam budowa szkoły. Na budowę nowoczesnej podstawówki chcieli przeznaczyć 40 milionów złotych, ale najmniejsza oferta w przetargu opiewała na kwotę 53 milionów. Postanowiono więc powtórzyć przetarg, jednak nie zdało się to na wiele. Ponownie najmniejsza oferta wynosiła 53 miliony złotych – Białołęka nie zaoszczędziła pieniędzy, a straciła cenny czas.

Jedyne zaobserwowane pozytywy w całej sytuacji to dynamiczny rozwój budowy metra. Budowa kolejnych odcinków II lini wreszcie nabrała werwy. Ogromną część z wydanych dotychczas 675 milionów pochłonęła zajęła właśnie ta inwestycja. Tarcza "Krystyna", która wierciła tunel na Woli, ukończyła prace prawie trzy miesiące przed planowanym finiszem. Można też pocieszać się faktem, że mimo kiepskiego wyniku półrocznego i tak jest lepiej niż w latach ubiegłych. Dla porównania, w 2016 roku zakładano wydać ponad ponad dwa i pół miliarda złotych. W pierwszym półroczu 2016 wydano jedynie ćwierć miliarda, a przez cały rok ponad miliard. W 2017 było niewiele lepiej. Zakładano, że na inwestycje przeznaczy się ponad 3 miliardy złotych, kiedy to wydano łącznie niecałe dwa miliardy w ciągu roku, a ponad 500 milionów do połowy 2017.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto