Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bulwary wiślane wracają do życia. Wiemy, ile interwencji przeprowadziła policja w ostatnim czasie

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Szymon Starnawski
Bulwary wiślane przyciągają wiele osób o każdej porze roku, jednak to wiosną i latem, kiedy dni są coraz cieplejsze, miejsce to cieszy się niebywałym zainteresowaniem wśród mieszkańców stolicy. Wielu warszawiaków spędza mnóstwo czasu nad Wisłą – jedni stawiają na aktywność fizyczną, inni na długie spacery i wypoczynek, a niektórzy na towarzyskie spotkania nierzadko zakrapiane "procentami". W związku z obowiązującym aktualnie zakazem picia alkoholu w miejscach publicznych zwróciliśmy się do stołecznej policji, aby dowiedzieć się czy w ostatnim czasie dochodzi do interwencji służb na bulwarach.

W 2018 roku władze stolicy zniosły zakaz picia alkoholu na terenie całych bulwarów oraz na praskiej plaży Poniatówka. Jednak jak się okazało – nie na długo. W związku z wybuchem pandemii koronawirusa jeszcze w marcu ubiegłego roku Rada Warszawy przyjęła czasową uchwałę dotyczącą ponownego zakazu spożywania napoi alkoholowych w miejscach publicznych, co miało ograniczyć gromadzenie się na powietrzu głównie młodych ludzi.

Z początkiem maja tego roku dyskusję na temat bulwarów wiślanych podniosła warszawska radna z Koalicji Obywatelskiej Anna Auksel-Sekutowicz, która na antenie RDC opowiedziała się za utrzymaniem zakazu picia nad Wisłą, wskazując, że w przeszłości dochodziło tam częściej do rozbojów i było brudno.

Uchwała przyjęta przez Radę Warszawy obowiązuje do teraz, ale tłumów nad Wisłą w ciepłe dni nie brakuje. W związku z tym zapytaliśmy policję o to, jak wygląda obecnie sytuacja.

Bulwary wiślane monitorowana przez policję każdego dnia

- Na bulwarach wiślanych każdego dnia odbywają się zarówno patrole normatywne, ale także patrole służb kryminalnych, nieumundurowanych. Prowadzimy tam czynności nie tylko w związku z piciem alkoholu – powiedział w rozmowie z naszą redakcją podinsp. Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji.

Policjant przyznał, że w tym roku nad Wisłą zdarzyły się już interwencje dotyczące kradzieży, bójek, zaśmiecania czy załatwiania potrzeb fizjologicznych "w nieprzeznaczonych do tego miejscach". Jednak najczęstszym powodem wizyty służb był jednak alkohol.

Bulwary wiślane. 755 interwencji i 428 mandatów

Tylko od początku marca do wtorku 25 maja policja przeprowadziła nad Wisłą 755 interwencji, wylegitymowanych zostało 1898 osób. Ponadto w tym okresie funkcjonariusze zatrzymali na bulwarach wiślanych łącznie 8 osób – 5 poszukiwanych i 3 za posiadanie narkotyków.

- Nałożyliśmy w sumie 428 mandatów na kwotę 28 430 złotych i skierowaliśmy do sądu 46 wniosków o ukaranie – dodał podinsp. Szumiata.

Przypomnijmy, że kara za picie alkoholu w miejscach publicznych wynosi z reguły 100 zł, a mandat powinien zostać opłacony w ciągu siedmiu dni. Sprawa trafia do sądu w momencie, gdy odmówimy przyjęcia mandatu.

Jak informowaliśmy w zeszłym miesiącu, miasto podjęło decyzję, że na bulwarach wiślanych powstanie posterunek policji. Funkcjonariusze będą dokładniej sprawdzać, czy w tej okolicy respektowany jest zakaz spożywania alkoholu. Zamontowane zostanie też dodatkowe oświetlenie w celu poprawy bezpieczeństwa.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto