Opłacenie rachunków, przeprowadzenie przez pasy, wyprowadzenie do parku na spacer, odebranie renty i podpisywanie wszelkich umów. To tylko niektóre nowe obowiązki burmistrza Miastka Romana Ramiona, który decyzją lokalnego Sądu Rejonowego został opiekunem prawnym ubezwłasnowolnionego obywatela Miastka. Ramion nic o tym fakcie nie wiedział, dopóki nie przyszło pismo informującego go o nowym zakresie obowiązków. Prawnicy z ratusza głowią się, co tu zrobić, bo dla nich to dziwna sytuacja, a sędzia, który podpisał pismo, nie ma sobie nic do zarzucenia.
- To jakiś absurd. Burmistrz nie jest pozbawiony sumienia, ale to osoba obarczona wieloma obowiązkami i nawet gdyby chciał, to nie jest w stanie zająć się codzienną opieką nad ubezwłasnowolnionym mieszkańcem - twierdzi Marek Kobyłecki, radca prawny burmistrza. - Takie postawienie sprawy może spowodować wręcz zagrożenie dla osoby ubezwłasnowolnionej, bo gdy burmistrz wyjedzie na jakieś zebranie, to kto ma się zająć tą osobą? Zaczęliśmy szukać sposobu wyjścia z tej dziwnej sytuacji, bo jeszcze nigdy z czymś takim się nie spotkałem - dodaje prawnik.
Wiadomo, że pismo do burmistrza trafiło z powodu braku innych opiekunów prawnych. Rodzina ubezwłasnowolnionej osoby odmówiła przejęcia opieki nad tym człowiekiem, więc opiekunem został burmistrz.
- W piśmie podałem podstawę prawną. To tyle co mam do powiedzenia - zastrzega Krzysztof Szafrański, sędzia, który sporządził pismo.
Radca Kobyłecki nie jest pewny prawnych przesłanek.
- Moim zdaniem, sąd poszedł na łatwiznę, bo równie dobrze mógł poprosić jakąś instytucję albo stowarzyszenie, a nie odgórnie nakazywać burmistrzowi. Sąd nawet takiego prawa nie ma i my to udowodnimy - stwierdza prawnik.
Przełożeni sędziego Szafrańskiego nie znają sprawy.
- Na razie mogę stwierdzić jedynie, że sądy kierują pisma do burmistrzów, by poszukali oni opiekunów prawnych. Z ustanowieniem samego burmistrza jeszcze nigdy się nie spotkałam. Może chodzi o zmobilizowanie ratusza do znalezienia takiego opiekuna? - zastanawia się Danuta Jastrzębska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Słupsku. - Wyjaśnię tę sprawę z sędzią Szafrańskim, bo podejrzewam, że doszło tu po prostu do jakiegoś nieporozumienia.
Roman Ramion nie chce na razie komentować tej drażliwej dla niego sytuacji.
Do sprawy wrócimy.
**
Zgodnie z prawem**
Prawo nie jest jednoznaczne. Jeżeli rodzina odmawia, to sąd może szukać innej osoby. Każdy, kogo sąd ustanowi opiekunem, zobowiązany jest opiekę objąć. Z ważnych powodów sąd może zwolnić z tego obowiązku i ustanowić kuratora, który zastąpi opiekuna w obowiązkach. Opiekun sprawuje pieczę nad osobą i majątkiem ubezwłasnowolnionego, podlega przy tym dozorowi sądu opiekuńczego. Opiekun sprawuje opiekę bezpłatnie. Jeżeli z opieką związany jest zarząd majątkiem, wymagający znacznego nakładu pracy, sąd opiekuńczy może na żądanie opiekuna przyznać mu stosowne wynagrodzenie okresowe lub wynagrodzenie jednorazowe w dniu ustania opieki lub zwolnienia od niej. Opiekun może też wnioskować o zwrot poniesionych kosztów.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?