Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Ropczyc został arbitrem w sprawie „Plastbudu”

Redakcja
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Rzeszowie postanowiło, że to burmistrz Ropczyc, a nie wójt gminy Dębica, będzie decydował w sprawie kontrowersyjnej rozbudowy firmy „Plastbud” w Pustkowie (gm. Dębica).

Z prośbą do SKO o zmianę organu podejmującego decyzję wystąpił wójt gm. Dębica. Kolegium przychyliło się do wniosku. W styczniu wybrało na arbitra w tej sprawie burmistrza Ropczyc. – Cieszy nas, że SKO odniosło się do naszej prośby ze zrozumieniem. Chcieliśmy uniknąć posądzeń i oskarżeń o stronniczość – tłumaczy Jacek Drobot, wicewójt gm. Dębica. – Ogrom nacisków i pomówień pod adresem urzędników i gminnych władz ze strony przeciwników rozbudowy „Plastbudu", sprawił, że musieliśmy poszukać jakiegoś złotego środka – uzupełnia Marek Mikrut, kierownik referatu ochrony środowiska i rolnictwa UG Dębica.Boją się o swoje zdrowieO kontrowersjach wokół zakładu w Pustkowie Nowiny pisały po raz pierwszy w sierpniu ubiegłego roku. „Plastbud" jest producentem past pigmentowych oraz żywic syntetycznych używanych m.in. w chemii budowlanej. Chce uruchomić nowy oddział i zwiększyć produkcję. Część mieszkańców sołectwa nie zgadza się na inwestycję. Ludzie boją się o swoje zdrowie, uważają, że rozbudowa zagraża środowisku i domagają się, by gminne władze nie wydały zgody na przedsięwzięcie. - Obawy mieszkańców, co do szkodliwości działalności naszej firmy, są bezpodstawne – przekonywał już kilka miesięcy temu Józef Kmieć, prezes zarządu „Plastbudu". Uspokajał, że przy stosowanej przez spółkę technologii produkcji żywic syntetycznych, poziom emitowanych substancji szkodliwych dla środowiska jest znacznie poniżej dopuszczanych norm. Zaznaczał, że zakład podlega kontrolom prowadzonym m.in. przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, co powinno gwarantować sąsiadom firmy poczucie bezpieczeństwa. Część mieszkańców Pustkowa nie przyjmuje jednak tych argumentów. Przeciwnicy rozbudowy przedsiębiorstwa zebrali pod pismem protestacyjnym ponad 200 podpisów. A do rzecznika praw obywatelskich trafił list sugerujący, że gminne władze nie troszczą się o dobro mieszkańców, tylko o interes przedsiębiorcy.Gmina może się odwołaćWładze gm. Dębica, mając podjąć decyzję dotyczącą rozszerzenia działalności firmy, poprosiły o opinie m.in. powiatowego inspektora sanitarnego w Dębicy oraz Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Obie opinie okazały się pozytywne dla inwestora. Dodatkowo zlecono, więc niezależnemu ekspertowi opracowanie tzw. koreferatu. Ten z kolei zwrócił uwagę na kilka nieścisłości i w konsekwencji domagał się precyzyjnych wyjaśnień od przedsiębiorcy. Ostatecznie jednak gm. Dębica nie zdecydowała się na samodzielne podjęcie decyzji. – Gmina w postępowaniu dotyczącym wydania tej konkretnej decyzji środowiskowej ma status strony, bo posiada grunty bezpośrednio sąsiadujące z zakładem. A nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie – argumentuje wicewójt Drobot i przekonuje, że w tym momencie gminne władze mają większe pole do manewru. – Skoro sprawę będą rozstrzygać Ropczyce, to w razie potrzeby, jako strona, możemy się odwołać od podjętej decyzji.Ropczyce analizują dokumentyDlaczego gm. Dębica czekała z przekazaniem sprawy innemu organowi ponad pół roku? – Chcieliśmy zamknąć etap zbierania wszystkich potrzebnych materiałów, tak, żeby inny organ otrzymał pełną dokumentację – mówi kierownik Marek Mikrut. Władze gminy mają nadzieję, że teraz kwestia planowanej w Pustkowie inwestycji „Plastbudu" doczeka się rozstrzygnięcia w ciągu najbliższego miesiąca.- Prosimy o kontakt w późniejszym terminie – usłyszeliśmy wczoraj (poniedziałek, 21 stycznia), pytając w Urzędzie Miejskim Ropczyc o przypuszczalny termin podjęcia decyzji. - Nasi urzędnicy dopiero zapoznają się przekazaną dokumentacją, więc nie jesteśmy w stanie udzielić żadnych informacji.Do sprawy wrócimy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto