Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burze nad Warszawą. Będzie padać do środy

Monikka
Monikka
Powalone drzewa, podtopione ulice, opóźnione pociągi - to skutki ulewy jaka przeszła w niedzielne popołudnie nad Mazowszem. Do środy bez zmian - zapowiadają synoptycy.

Strażacy przez całą noc przyjmowali zgłoszenia dotyczące zalanych piwnic i powalonych drzew. – Wczoraj wieczorem interweniowaliśmy ponad dwadzieścia razy. Od rana przyjmujemy nowe zgłoszenia, głównie dotyczące zalanych piwnic – mówi MM-ce mł. kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej.

Pod wodą znalazły się m. in. posesje przy Wołoskiej, Heroldów i Kapeli na Ursynowie. Istniało także zagrożenie, że woda dostanie się na stacje metra Wawrzyszew i Stokłosy.

- Na stacji Stokłosy na ok. 40 min. musieliśmy zamknąć niektóre z wejść, ale pociągi przez cały czas kursowały normalnie. Z kolei przed stacją Wawrzyszew doszło do zalania parkingu, woda nie dostała się jednak do środka. Dziś od rana metro kursuje normalnie – uspokaja rzecznik Metra Warszawskiego, Krzysztof Malawko.

Skutki wczorajszej ulewy dają się za to we znaki kierowcom. Sygnalizacja świetlna nie działa m.in. na pl. Konstytucji, przy Marsa oraz na skrzyżowaniu Jana Pawła II z Solidarności, gdzie robi się spory korek.

Stanęły pociągi

Powalone drzewa w okolicy Błonia wstrzymały wczoraj ruch pociągów jadących w kierunku Warszawy. Usuwanie skutków nawałnicy trwało do godz. 21.

O tym, że w kierunku Warszawy tworzy się ogromny korek pociągów, poinformował nas w niedzielę wieczorem jeden z użytkowników podróżujący z Poznania do Warszawy. – To prawda. Wszystkie składy są zatrzymywane w okolicy Błonia, gdzie konary drzew zablokowały torowisko. W tej chwili trwa ich usuwanie – dowiedzieliśmy się w informacji kolejowej.

Nasi użytkownicy cały czas informowali nas o sytuacji na stołecznych dworcach. IC Panorama z Wrocławia, który miał być w Warszawie o godz. 19.30, przyjechał dopiero o 21.48. Podobnie pociąg z Bielska-Białej. Na dworcu Warszawa Wschodnia pociąg do Lublina czekał około 30 min. na pasażerów czterech innych opóźnionych składów – pisali pasażerowie.

Do środy bez zmian

Na poprawę pogody na razie nie mamy co liczyć. Synoptycy zapowiadają, że opady deszczu potrwają do środy. Mieszkańcom woj. mazowieckiego nie grożą jednak większe podtopienia i powodzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto