Tak jak przewidywano, ponad 20- osobowa załoga TM Constructions, która w lutym dowiedziała się o sprzedaży i zamknięciu ich firmy, nie otrzymała żadnych wynagrodzeń za poprzedni miesiąc, mimo pozostawania w gotowości do pracy.- Nic nie wpłynęło na konta, w lutym nie został też zapłacony ZUS- mówi Lech Różalski.- Zgodnie z tym, co powiedział nam nowy właściciel Jerzy Rowicki, wysłaliśmy napisane przez nas propozycje wypowiedzeń umów o pracę. Na razie czekamy na odpowiedź.Tymczasem w Sądzie Pracy toczy się sprawa jednego z byłych pracowników tej spółki, która może dać trochę światła na panujące w niej od dawna warunki. Kazimierz Głowacki, mistrz i brygadzista, został zwolniony w październiku 2010 roku, teraz domaga się odszkodowania z tytułu niewypłaconych należnych świadczeń. Założył też drugą sprawę- o mobbing- która czeka na rozpoczęcie.- Zostałem zwolniony za niesubordynację- mówi Kazimierz Głowacki.- Robiłem to, co mi kazano bardzo długo, mimo że nie zgadzałem się z niektórymi decyzjami. Niestety nie mogłem wykonać poleceń, które mi wydano, bo złamałbym prawo.Na rozprawę, która miała się odbyć w środę stawiło się czterech z sześciu powołanych na świadków pracowników. Nie pojawili się dwaj szefowie, były prezes ani jego pełnomocnik, któremu jak się okazało, obecny właściciel już cofnął pełnomocnictwa. Sądowe zawiadomienia o terminie rozprawy zostały zresztą zwrócone, bowiem nie wiadomo, gdzie właściwie znajduje się obecnie siedziba spółki TM Constructions. W tej sytuacji sąd musiał odroczyć sprawę bezterminowo.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?