MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bytomska Wenecja?

Kamil Niesłony
Przy Celnej powstał staw, a woda zalała poprzemysłowe budynki.
Przy Celnej powstał staw, a woda zalała poprzemysłowe budynki.
Przy ul. Celnej były niegdyś przedsiębiorstwa produkcyjno-handlowe, a wcześniej Spółdzielnia Inwalidów Wojennych. Szkody górnicze sprawiły, że teren został zalany.

Przy ul. Celnej były niegdyś przedsiębiorstwa produkcyjno-handlowe, a wcześniej Spółdzielnia Inwalidów Wojennych. Szkody górnicze sprawiły, że teren został zalany. Nikt jednak do dziś nie rozebrał podtopionych budynków, które szpecą i stwarzają zagrożenie.

Podtopienia są wynikiem działalności kopalni "Bobrek Centrum", która nadal prowadzi wydobycie w tym rejonie. - W wyniku eksploatacji teren się ugina. Wody opadowe spływają do niecki i wypełniają ją - tłumaczy Danuta Łuczuk, kierownik referatu ds. górniczych UM. Odpowiedzialność za odpompowanie wody i koszty z tym związane ponosi kopalnia. - Robi to Przemysłowa Spółka Wodna na jej koszt. Staramy się utrzymywać stały poziom wody, aby nie zalała drogi - dodaje Łuczuk.

Niebezpieczne są jednak zatopione budynki. - Dzieci i młodzież przychodzą tam, wykradają metalowe elementy i drewno. Nocami wchodzą do wody i rozbierają budynek. W zalanych halach zostały jakieś maszyny. Kiedyś nawet złodzieje podpływali do nich pontonami, z butlami gazowymi, palnikami i rozcinali metalowe elementy - opowiada pan Bronisław, ochroniarz terenu przy ul. Celnej 9, położonego naprzeciw zalanego terenu.

Grunt w części należy do gminy, a w części do skarbu państwa. - Na gruntach gminy znajdują się budynki należące do przedsiębiorstwa "Nus-Produkt" z Tarnowskich Gór. Na gruntach skarbu państwa do przedsiębiorstwa wielobranżowego "Meta". Oba nabyły wieczyste użytkowanie gruntów na 99 lat - mówi Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzecznik UM. A ponieważ zgodnie z prawem budynki mogą rozebrać tylko ich właściciele, rudera nadal stoi. - Budynków nie możemy całkowicie rozebrać, ani nie można określić, kiedy to nastąpi, ponieważ w tym miejscu ma powstać obwodnica. Dopóki nie zostanie zakończona, nie można podjąć żadnych działań. Prawo jest takie, że nie wolno zmieniać kierunku inwestycji, dopóki nie zostanie ona zakończona - wyjaśnia Elżbieta Kwiecińska, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Dlaczego jednak ruiny nie rozebrano jeszcze zanim inwestycja ruszyła? Chcieliśmy o to zapytać obecnych właścicieli terenów. Nie udało nam się jednak z nimi skontaktować. Nie posiadają ani jednego zarejestrowanego na firmę numeru telefonu. W KRS znaleźliśmy adres firmy z Tarnowskich Gór, ale nieaktualny.

- Mieszkam tu od sześciu lat. Widuję ludzi kręcących się w pobliżu jeziorka i ruin, kąpiące się dzieci, które wchodzą na budynki i skaczą z nich do wody - opowiada pani Małgorzata.

Kwiecińska zapowiada, że jeszcze w tym roku PINB planuje kontrolę budynków przy Celnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto