Cała Ochota i Żoliborz objęte strefą płatnego parkowania. ZDM ogłosił przetarg. Uruchomienie w przyszłym roku

Problem ze znalezieniem miejsca do parkowania robi się w Warszawie coraz bardziej powszechny. W drugiej połowie 2020 roku parkowanie ma stać się płatne niemal na całej Pradze-Północ oraz na większej części Woli. Teraz stołeczni drogowcy rozpisali przetarg, który ma doprowadzić do utworzenia strefy płatnego parkowania na całym terenie Ochoty i Żoliborza.

Mieszkańcy obu dzielnic od pewnego czasu zabiegali, aby doprowadzić do takiego rozwiązania. Ma to ograniczyć napływ samochodów z sąsiednich dzielnic i poprawić sytuację parkingową mieszkańców, którzy często mają problemy ze znalezieniem wolnego miejsca. O przeprowadzenie konsultacji w tej sprawie prosili aktywiści działający na Ochocie i Żoliborzu.

Opracowanie będzie składać się z inwentaryzacji stanu istniejącego, badania wykorzystania i zapotrzebowania na miejsca postojowe, propozycji zmian w organizacji ruchu, konsultacji społecznych oraz projektu zmian w organizacji ruchu z uwzględnieniem uwag z konsultacji społecznych. Otwarcie ofert ma nastąpić 7 kwietnia, zaś termin zakończenia prac na dokumentację to 30 listopada. Kolejnym krokiem będzie przetarg na wdrożenie zmian w organizacji ruchu, co umożliwi rozszerzenie strefy w przyszłym roku.

Granica badanego obszaru pod kątem utworzenia SPP na Żoliborzu:

• - aleja Obrońców Grodna - odcinek od al. Prymasa Tysiąclecia do ul. Powązkowskiej
• - al. Armii Krajowej (bez tej ulicy granicznej)
• - mostem gen. Grota-Roweckiego do lewego brzegu Wisły
• - wzdłuż lewego brzegu Wisły do Mostu Gdańskiego
• - podstawą nasypu linii kolejowej nr 509
• - podstawą nasypu linii kolejowej nr 20 do al. Prymasa Tysiąclecia
• - al. Prymasa Tysiąclecia - wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy

Granica badanego obszaru pod kątem utworzenia SPP na Ochocie:

• - ul. Chałubińskiego - wzdłuż jezdni od strony wnętrza dzielnicy
• - al. Niepodległości - wzdłuż jezdni od strony wnętrza dzielnicy
• - ul. Batorego - bez tej ulicy
• - park J. Piłsudskiego w kierunku zachodnim do ul. Żwirki i Wigury
• - ul. Żwirki i Wigury - wzdłuż jezdni od strony wnętrza dzielnicy
• - nasypem linii kolejowej
• - ul. Instalatorów (bez tej ulicy)
• - al. Jerozolimskimi do ul. Chałubińskiego

Pod koniec 2019 r. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział duże zmiany w miejskim systemie parkowania, jako główny powód podając walkę ze smogiem. Już teraz działa nowoczesny system egzekwowania opłat za parkowanie, który został testowo uruchomiony 7 stycznia 2020 r. i który okazał się wielkim sukcesem. Polega on na tym, że wyposażone w kamery samochody weryfikują na podstawie tablic rejestracyjnych czy kierowcy zaparkowanych pojazdów dokonali płatności za postój.

Warto mieć też na uwadze, że od kwietnia 2020 r. wejdzie w życie pięciokrotna podwyżka kary za brak opłaty za postój – „zapominalscy” będą musieli zapłacić aż 250 złotych kary. Tegoroczne zmiany mogą być dopiero początkiem rewolucji w systemie płatnego parkowania. Wszystko za sprawą zmiany w ustawie, którą Sejm przyjął w 2018 r. – a ta górną granicę ceny pierwszej godziny parkowania wiąże z wysokością płacy minimalnej.

W przypadku zwykłej Strefy Płatnego Parkowania nie może ona przekroczyć 0,15 proc. płacy minimalnej, a w przypadku śródmiejskiej SPP (o której szerzej piszemy dalej) – 0,45 proc. płacy minimalnej. Maksymalna kara za brak opłaty to już nie 50 złotych, a 10 proc. płacy minimalnej – stąd wzrost do 250 złotych.

Jako że od stycznia 2020 r. płaca minimalna wynosi 2600 zł, godzina parkowania w Warszawie może kosztować maksymalnie 3,90 złotego. I dokładnie taką kwotę przewiduje pierwsza od 2008 r. podwyżka opłat za parkowanie, która przewidziana jest na kwiecień 2020 r. Ceny, do których przyzwyczailiśmy się przez ostatnich 12 lat wzrosną, choć – trzeba to przyznać – na razie nieznacznie. Zamiast 3 złotych za pierwszą godzinę zapłacimy 3,90 zł, druga zdrożeje z 3,60 zł na 4,60 zł, a trzecia – z 4,20 zł na 5,50 zł. .