Wnętrze placówki przy ulicy Marcinkowskiego, w której m.in. rehabilitują się osoby chore psychicznie, na razie przypomina „pobojowisko".
Na posadzkach gruz, kable, rury, płytki. Fachowcy z rąk nie wypuszczają wiertarek, młotków i kielni. Przygotowują zaprawy.
- Robota idzie pełną parą! - cieszy się Beata Wyczyńska-Hoppe, dyrektorka ŚDS.Rozszerzą działalność
Cieszyć się mogą przede wszystkim osoby, które czekają w kolejce na przyjęcie do Środowiskowego Domu Samopomocy. Obecnie na zajęcia uczęszcza 30 grudziądzan upośledzonych umysłowo i z zaburzeniami psychicznymi.
- Po zakończeniu prac dołączy do nas kolejna dziesiątka - podkreśla Beata Wyczyńska-Hoppe. - Planujemy też zatrudnienie dodatkowej kadry.
By móc zwiększyć liczbę uczestników, potrzebne były nowe pomieszczenia do prowadzenia terapii. - Na poddaszu, które dotąd było nieużywane, powstają dwie sale - wyjaśnia dyrektorka ŚDS. W piwnicach będą magazyny
Ponadto daleko zakrojone są prace w piwnicach budynku. - Dużo roboty wymagało pogłębienie pomieszczeń, umocnienie fundamentów oraz osuszenie ścian - tłumaczy Beata Wyczyńska-Hoppe. Piwnica docelowo zostanie podzielona m.in. na magazyny.
W dalszej kolejności robotnicy wezmą się za remont pracowni kulinarnej i jadalni. - Czeka nas też budowa szybu windowego - zaznacza szefowa ŚDS. - Także osuszanie i oczyszczanie zewnętrznej elewacji budynku. W związku z pracami, od przyszłego tygodnia podopieczni ŚDS przeniosą się na trzy tygodnie do budynku przy al. 23 Stycznia.
Inwestycja, której koszt to ponad 667 tys. zł, powinna zakończyć się jesienią.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?