Casting do spotu Trzaskowskiego pośmiewiskiem w sieci. Szukają "dresiarza-kibola", "typowego Ślązaka" i "aktywistki o twarzy Grety Thunberg"

Do treści zaproszenia na casting do nowego spotu wyborczego Rafała Trzaskowskiego dotarł portal wpolityce.pl. Ogłoszenie wywołało żwawą dyskusję w mediach społecznościowych - szczególnie na Twitterze. Internauci wyśmiali stereotypy i... błędy ortograficzne, jakie pojawiły się w zaproszeniu na przesłuchanie.

Kogo poszukiwali producenci klipu? W przesłuchaniu miały wziąć udział osoby nieznane - twarze, które nie pojawiały się dotąd w żadnych reklamach czy paradokumentach. - Przekrój społeczeństwa. Osoby mają być naturalne i wiarygodne - precyzowali castingowcy, którzy zaproponowali do obsadzenia następujące role:

• Dresiarz/kibol w wieku od 25 do 40 lat
• Typowy Ślązak w wieku od 55 do 60 lat
• Starsza pani modlitewna w wieku od 55 do 70 lat
• Starszy pan z zasadami w wieku od 60 do 70 lat
• Dziewczyna wyglądająca na ekspedientkę w wieku od 30 do 35 lat
• Mężczyzna bojówkowy ONR w wieku 33-35 lat
• Elegancki mężczyzna na wózku, raczej prawdziwy niepełnosprawny
• Pulchna, małomiasteczkowa, nie młoda, ale nie starsza kobieta

Szczególną uwagę zwróciły jednak takie role, jak "aktywistka wyglądająca trochę jak Greta Thunberg", "mężczyzna bojówkowy ONR" (Obóz Narodowo Radykalny - red.), "elegancki mężczyzna na wózku, raczej prawdziwy niepełnosprawny", "młody pan, szczupły, świerzy intelektualista" (pisownia oryginalna) czy "doświadczony mężczyzna zmęczony życiem, nie jest typem przystojniaka".

Użytkownicy Twittera w żartobliwy sposób komentowali ujawnione przez wpolityce.pl ogłoszenie. Do ról proponowanych w castingu porównywali m.in. polityków i aktywistów opozycji. Pod hashtagiem #castingRafała znalazły się zdjęcia np. Grzegorza Schetyny porównanego do "nieprzystojnego mężczyzny zmęczonego życiem", Klaudii Jachiry jako "dziewczyny wyglądającej na ekspedientkę" czy znanego sympatyka opozycji (zasłynął m.in. wbiegnięciem na Pomnik Smoleński) jako bojówkarza ONR.

Jak dotąd sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego nie odniósł się do opisywanych wydarzeń.