Centrum Praskie Koneser, czyli biznes zamiast przemysłu w dawnej Wytwórni Wódek

Warszawiacy pamiętają fabrykę Koneser ze specyficznego zapachu spirytusu, który unosił się nad Szmulowizną jeszcze kilka lat temu. W II Rzeczpospolitej oraz tuż po wojnie pracowało tam ponad 400 osób, które każdego dnia zapełniały ćwierćmiliona półlitrowych butelek. Teraz, w odnowionym miejscu, liczba zatrudnionych zwiększy się. Nie będą to już robotnicy, a przedstawiciele innych zawodów – biznesmeni, handlowcy itp. Do Starej Pragi wraca praca, ale dostosowana do dzisiejszych realiów.

Przy ulicy Ząbkowskiej powstaną przede wszystkim nowe biura o powierzchni 25,5 tys. mkw. Wśród nich Campus Warsaw, czyli ośrodek tworzony przez amerykańskiego Googla. Będą także modne kawiarnie, nowoczesne sale konferencyjne, sklepy, a nawet hotel. Mieszkańcy pytają jednak, czy będzie tam miejsce dla nich, bo istnieje prawdopodobieństwo, że po terenie Konesera będą chodziły głównie tzw. „białe kołnierzyki”, czyli przedstawiciele korporacji.

- Nadanie nowych funkcji dawnej Warszawskiej Wytwórni Wódek to jeden z kluczowych etapów przywracania Starej Pragi miastu i jego mieszkańcom - tłumaczy Rafał Szczepański, Wiceprezes Zarządu BBI Development S.A., spółki deweloperskiej zajmującej się Koneserem. - Tworzymy miejsce, w którym moda, rozrywka, kultura i sztuka spotkają się w magicznej przestrzeni Starej Pragi, od lat będącej domem warszawskiej awangardy. Jesteśmy przekonani, że w dobie ciągłych zmian technologicznych, demograficznych oraz urbanizacyjnych doświadczenia związane z przebywaniem w Koneserze będą szczególne. Tutaj będzie biło lifestylowe serce Warszawy – mówi Marc Lebbe, przedstawiciel inwestowa Grupy Liebrecht & wooD.

Poza przestrzenią handlowo-usługową w Koneserze, jak wspomina Marc Lebbe, będzie miejsce na kulturę, a konkretniej na Muzeum Polskiej Wódki. W 2017 roku pierwsze wycieczki będą mogły poznać historię zakładu stworzonego na przełomie XIX i XX wieku. Poza tym ekspozycja główna będzie przedstawiać 600-letnią historię polskiego trunku eksportowego. Poza tym prawdopodobnie powstaną lub przeniosą się tu klubokawiarnie, których po prawej stronie Wisły rodzi się coraz więcej.

Zgodnie z projektem rewitalizacji obiektów poprzemysłowych, w dawnych halach znajdzie się 330 loftów i soft-loftów. Pierwsi mieszkańcy dawnej fabryki odebrali klucze już latem tego roku. Wkrótce wprowadzą się kolejni. Z wielofunkcyjnego kompleksu złożonego ze sklepów, restauracji i biura będą mogli skorzystać w pełni dopiero za 2 lata. W najbliższych miesiącach firma budowlana Erbud będzie pracowała nad trzypoziomowym parkingiem podziemnym na 1000 pojazdów oraz nad budynkiem nazwanym „Nowy magazyn spirytusu”, w którym znajdą się sklepy. Jak podaje inwestor będą to: „sklepy popularnych marek, butiki czołowych polskich projektantów oraz niszowe pop-store’y”.

Jeżeli chodzi o stronę kulinarną, w Koneserze znajdzie się miejsce na lokalne restauracje i bary, a także na fresh market o powierzchni 900 mkw. - Centrum Praskie Koneser to inwestycja wyjątkowa pod każdym względem - historii, skali i jakości rewitalizacji oraz wkomponowania w unikalną atmosferę Pragi - dodaje Rafał Szczepański. Inwestycja warta pół miliarda złotych niewątpliwie zmieni krajobraz dzielnicy. Pełny blask Koneser zyska w 2017 roku, gdy otwarte zostanie Muzeum Warszawskiej Wódki, które cały czas zbiera eksponaty. Zapraszamy do wypełnienia sondy, w której pytamy was, czy Centrum Praskie Koneser będzie przyjazną przestrzenią dla mieszkańców Pragi.

Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]