Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą, by „Odrzanka” w końcu odżyła!

Redakcja
Przez Nową Sól przejeżdża coraz mniej pociągów osobowych. Działania komitetu mają temu zapobiec.
Przez Nową Sól przejeżdża coraz mniej pociągów osobowych. Działania komitetu mają temu zapobiec.
Czy dzięki stowarzyszeniu z Dolnego Śląska, nowosolanom łatwiej będzie dojechać np. nad morze lub do Wrocławia? Choć brzmi to nieprawdopodobnie, jest to bardzo możliwe.

- Jeździłabym częściej, gdyby było czym - śmieje się pani Jolanta, którą spotkaliśmy na peronie nowosolskiego dworca. - Kiedyś szło się na pociąg o byle której godzinie i zawsze coś jechało. Teraz cały dzień trzeba sobie ułożyć pod rozkład, który jest tak krótki, że w zasadzie mogę się nauczyć na pamięć - śmieje się.Stare czasy już raczej nie wrócą, ale jest szansa na choćby niewielką poprawę. O dziwo nie za sprawą polityków czy przedstawicieli kolei, a... stowarzyszenia. Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych, bo o nim tu mowa, właśnie rozszerzył swoją działalność poza granice swojego województwa. A mieszkańcy Nowej soli i okolic mają interes w tym, by tym działaniom kibicować.- Nigdy nie robiliśmy rankingu priorytetów. Lista celów, do których dążymy jest naprawdę duża - mówi Bartosz Białkowski. - Ale nie da się ukryć, że „Odrzanka" (popularna nazwa linii kolejowej nr 273, łączącej Wrocław ze Szczecinem) jest w tej chwili „na tapecie" - dodaje.Komitet, gdy powstawał w sierpniu 2009, był swoistą odpowiedzią na likwidację coraz to nowych połączeń w województwie dolnośląskim, głownie w okolicy Jeleniej Góry. Wystarczyło jednak kilka lat, by działalność stowarzyszenia, intensywnie współpracującego z lokalnymi mediami i parlamentarzystami, zaczęła rozszerzać się na województwa ościenne. - W ostatnim czasie do naszego komitetu doszli nowi członkowie, mieszkający bezpośrednio w sąsiedztwie „Odrzanki" i to głownie oni zaczęli lobbować, by nasza działalność objęła także tą linię - tłumaczy B. Białkowski. - Zresztą, wie pan, Dolny Śląsk kończy się na Krośnie Odrzańskim... - dodaje.Co to zmienia w życiu mieszkańców powiatu nowosolskiego, czy wręcz samych nowosolan, którzy codziennie przecież korzystają z połączeń kolejowych? Na razie nic, ale jeśli działania komitetu przyniosą skutek, skorzystamy na tym wszyscy.- Jeśli chodzi o linię 273, to dostaliśmy niedawno odpowiedź z ministerstwa transportu na naszą propozycję, by „Pirat" kursował codziennie, przez cały rok - mówi Grzegorz Oleś, koordynator komitetu. Niewtajemniczonym wyjaśniamy: „Pirat", to pociąg łączący Bielsko-Białą z Kołobrzegiem i Świnoujściem. Jest to połączenie typowo wakacyjne, funkcjonujące tylko w sezonie letnim. Jednak według członków komitetu, ma realną szansę, by z powodzeniem funkcjonować przez okrągły rok. - Jeżeli ludzie tak tłumnie korzystają z niego w sezonie, to będą to robić także poza nim. Druga sprawa, że „Pirat" łączy Szczecin, Zieloną Górę i Wrocław. A to są przecież duże miasta. To idealne połączenie chociażby dla studentów - przekonuje G. Oleś. I trudno nie przyznać mu racji. Z perspektywy mieszkańca Nowej Soli czy Zielonej Góry zarówno do Wrocławia jak i Szczecina dojechalibyśmy ok. godz. 5.00. - Idealne dla kogoś, kto rano zaczyna zajęcia - dodaje.Co więc odpowiedziało ministerstwo? - Pozytywnie rozpatrzyli naszą propozycję. Ale „Pirat" miałby wrócić do codziennego kursowania dopiero od grudnia 2014, gdy zakończy się remont „Odrzanki". Teraz będziemy się starać, by był to grudzień, ale jeszcze tego roku - wyjaśnia G. Oleś.Do tematu wrócimy. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto