Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcemy placu zabaw, ale nie za kratami!

Redakcja
Dzieci z centrum plac zabaw przy przedszkolu oglądają przez płot. - Dlatego czasem pomagamy im go przejść... - przyznaje pani Elżbieta.
Dzieci z centrum plac zabaw przy przedszkolu oglądają przez płot. - Dlatego czasem pomagamy im go przejść... - przyznaje pani Elżbieta. Tomasz Rusek
W centrum miasta tak brakuje placu zabaw, że rodzice... przerzucają dzieci przez płot do pobliskiego przedszkola! Bo tam są zjeżdżalnie, huśtawki...

Historia brzmi jak ponury żart, ale jest prawdziwa. Rodzice naprawdę pomagają własnym dzieciom przejść przez wysoki płot, a potem wrócić z powrotem. Potwierdza to woźna Anna Klamrowska, potwierdza Jerzy Trelakowski, który mieszka nieopodal i pani Elżbieta, którą spotkaliśmy tu wczoraj z synkiem. - Sama to robiłam. Nasze dzieci naprawdę nie mają się gdzie bawić, a plac przy przedszkolu jest zamknięty dla obcych. Więc sobie jakoś radzimy - powiedziała.Pomiędzy ulicami: Łużycką, Sikorskiego i Łazienki maluchy naprawdę nie mają się gdzie bawić. - Do wyboru mają zniszczony trzepak, ławkę z petami i butelkami po winie albo chuliganienie - mówiła nam pani Alicja (nazwisko do wiadomości redakcji). Też jest młodą mamą, więc postanowiła działać. Napisała do ,,wszystkich świętych'' pismo z prośbą o plac. ,,Dzieci, których jest tu sporo, nie mają kompletnie miejsca do zabawy, gdzie byłyby bezpieczne. Większe dzieci grają w piłkę na ulicy, a na plac zabaw znajdujący się na terenie przedszkola wchodzą przez ogrodzenie. Wyrządzenie sobie krzywdy przez któreś z dzieci jest dosłownie kwestią czasu. Umieszczenie placu zabaw na moim osiedlu miałoby ogromny wpływ na rozwój psychiczny i fizyczny mojego i innych maluchów'' - czytamy w piśmie.W liście jest jeszcze celna uwaga, że ,,dzieci przesiadujące na dworze, szukając sobie zajęcia, ,,broją - niszczą elewacje budynków itd., bo co mają robić?''. Czytelniczka zauważa, że w ostatnich latach nowe miejsca do zabaw wybudowano na Górczynie, Piaskach, Zawarciu, os. Staszica, ale już w centrum nie. - Nasze maluchy są gorsze? Płacimy inne podatki? Z czego wynika ten brak równego traktowania? - nie może się nadziwić inna z mam mieszkająca w centrum Weronika Krzyżaniak.Sprawdziliśmy wczoraj: miejsce na plac zabaw w ścisłym śródmieściu jest! Ba! Zakład Gospodarki Mieszkaniowej ma nawet przygotowaną koncepcję! Placyk miałby powstać przy budynkach w podwórku ul. Wodnej. To urokliwe miejsce, dwa kroki od głównego skrzyżowania, ale ,,schowane'' przed wielkim ruchem samochodowym. W teorii - bo dziś jest tu olbrzymi, dziki parking. - Chcieliśmy zagospodarować to podwórko na teren zielony i plac właśnie. Władze miasta wyraziły zgodę, wystąpiliśmy o dotację i skończyło się niczym. Ale wystąpię o pieniądze kolejny raz. Tak, by można było tę inwestycję wykonać w przyszłym roku. Podobnie chcielibyśmy wreszcie zakończyć przemianę podwórka pomiędzy ul. Krasińskiego a ul. Mickiewicza - usłyszeliśmy wczoraj od dyrektora ZGM Pawła Jakubowskiego.Jeszcze w tym roku huśtawki i zjeżdżalnie będą na Górczynie (przy nowych blokach nieopodal ul. Starzyńskiego), ale to już inwestycja spółdzielni, a nie miasta.Tymczasem, jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród młodych mam z Gorzowa na polecenie radnego PO Marcina Guci, brak takich miejsc to cały czas bolączka Gorzowa. Aż 36 proc. pytanych mam nie było zadowolonych z obecnego stanu placów zabaw. Choć... - I tak jest lepiej niż kiedyś. Tylko że miasto, zamiast budować maleńkie placyki w wielu miejscach, robi duże w nielicznych lokalizacjach. A wyjazd z dwulatkiem autobusem to już mała wyprawa. Widać, że najważniejsi ludzie w mieście, którzy decydują o placach, nie mają małych dzieci - podsumowuje Katarzyna Rylska.SKOMENTUJGdzie najbardziej brakuje placów zabaw?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto