– Pani też startowała w Miss Miedwia i wygrała te wybory w 1999 roku. Jak zmienił się ten konkurs przez te dziesięć lat?
– Na pewno różnica jest duża. Impreza nabrała większej rangi, jest jedną z większych tego typu imprez regionalnych. To widać też po dość dobrych gwiazdach tu występujących. Chętnie przyjechałam nie tylko zobaczyć dziewczyny, ale i posłuchać dobrej muzyki.
– Jak podobały się kandydatki?
– Parę chętnie bym zgarnęła do swojej agencji. To jest fajne przedsięwzięcie i nie w Szczecinie, bo nie wszystko musi się dziać w centrum regionu. Dobrze, że ludzie stąd też mają jakieś atrakcje.
– Jak można zachęcić dziewczyny, by brały udział w wyborach piękności?– Start w takim konkursie dodaje odwagi, nie trzeba od razu myśleć o karierze modelki.
– Dla pani to był początek kariery.– Rzeczywiście, to był jeden z pierwszych konkursów, w którym wystąpiłam. To na pewno bardzo fajne doświadczenie.
– Czym się pani zajmuje? Wspomniała pani o swojej agencji...– To agencja modelek i eventowa, organizujemy imprezy, pokazy mody. Wydajemy także magazyn „Ikona” o modzie, lifestyle’u, to bezpłatny kwartalnik. Taki regionalny show biznes. Choć nie tylko, bo wysyłam też dziewczyny na światowe konkursy, na których jestem także jurorem. Moja przygoda i hobby zamieniło się w moją pracę.
– Co pozwala pani zachować urodę?– Aktywny styl życia. Lubię sporty wodne, narty wodne, trochę windsurfing, ostatnio próbowałam kitesurfing. To pochłania moją energię. A zamiast diety, stres.
– Najbliższe plany?– W sierpniu jadę na Filipiny, gdzie będę jurorem. Przy okazji sobie pozwiedzam.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?