Zatrzymanych zostało 12 chuliganów – poinformował oficer prasowy zabrzańskiej policji.
Do starcia kibiców obu drużyn doszło już przed meczem na ulicach miasta. Interweniujący policjanci użyli armatki wodnej i broni na gumowe kule. Po spotkaniu szalikowcy Widzewa przedostali się z zajmowanych przez siebie sektorów na teren boiska treningowego, gdzie doszło do kolejnego starcia. Organizatorzy spotkania wezwali policję, która zaprowadziła porządek.
Później jednak zadyma przeniosła się znów na ulice. Pseudokibice rzucali kamieniami, płytami chodnikowymi, używali metalowych prętów. Ponoć w ruch poszły również noże. Ranni policjanci i ochroniarze doznali złamań, urazów głowy, okaleczeń oraz stłuczeń. Do szpitala trafili także kibice, w tym zabrzanin z urazem oka. Meczowe burdy przyniosły też duże – na razie nieoszacowane – straty materialne. Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, mecz obejrzało 1300 kibiców Widzewa i 12700 sympatyków Górnika Zabrze.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?