Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciuch dla modnej studentki

Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Marcin Kamiński
Bycie studentem zobowiązuje. Oprócz nauki i zdawania śpiewająco zaliczeń i egzaminów, student powinien również być dobrze ubrany, najlepiej zgodnie z obowiązującymi kanonami studenckiej mody. Jak jednak student, z reguły nie pachnący groszem, może wyglądać jak wycięty z żurnala?

Przeciętny Kowalski zachwyca się życiem studenta i myśli z sentymentem o czasach, kiedy sam studiował. Nie ma nic bardzie mylnego, życie studenta bywa trudne. Tym bardziej dla studentki, która kocha modę i chce wyglądać efektownie, i na czasie.Czy aby na pewno na każdą okazję?Z każdej strony bombardują nas blogi modowe, rozhisteryzowane fashionistki, trendsetterki, podsuwające nam propozycje stylizacji odpowiednich na wyjście z psem, spacer z przyjaciółką i na odtykanie zapchanego zlewu. Nieprzemyślany i niedbały strój to zdecydowanie faux pas. Dress code obowiązuje do wszystkiego. Pisma i pisemka prześcigają się w lansowaniu coraz to oryginalniejszych ikon mody, by w kolejnym numerze wytknąć im brak gustu i ośmieszyć kozaczki, którymi zachwycały się poprzednio. Trudno się nie pogubić w często całkowicie sprzecznych wytycznych stylistów.- Jak studentka, mająca dochody poniżej jakiejkolwiek średniej krajowej, ma się w tym modowym świecie odnaleźć - docieka Agnieszka Rybińska, studentka. - I do tego jeszcze tak się odnaleźć, żeby wzbudzać zachwyt kolegów z roku i zazdrość koleżanek, którym nie dane jest posiadać zmysłu Carrie Bradshaw.Pomocna druga rękaJeśli nie posiada się zasobnego portfela, który pozwalałby na zakupy w drogich butikach, warto przygotować sobie mapkę okolicznych second handów. Potocznie nazywane lumpeksami sklepy z używaną odzieżą są prawdziwą kopalnią modowych skarbów. Za przysłowiowy psi grosz kupić można ubrania i dodatki nawet od światowej rangi projektantów.- Chodzi o to, żeby wyglądać jak milion dolarów, wydając najwyżej pięćdziesiąt złotych - mówi studentka. - Jednym z takich miejsc, gdzie z pewnością spotykają się miłośniczki mody, które oficjalnie chcą się pozbyć nadmiaru ciuchów, a w rzeczywistości chcą upolować coś nowego, są bardzo popularne imprezy pod hasłem swap party.- Zawsze można liczyć na prawdziwe perełki - dodaje Agnieszka Rybińska. - Modę kocham i kochać będę z niezmienną żarliwością. Nie mam jednego, ściśle określonego stylu. Ubieram się zgodnie z nastrojem, jaki mam w danym momencie.(MŻ) 

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto