Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z nadmiarem świątecznego jedzenia?

redakcja
redakcja
sxc.hu
Jadwiga Wojciechowska, prezes toruńskiego Banku Żywności radzi, co zrobić, żeby świąteczne jedzenie nie trafiało do kosza. - Współpracujemy z wieloma jadłodajniami, Stowarzyszeniem Opieki nad Dziećmi Opuszczonymi na Rybakach czy Towarzystwem Przyjaciół Dzieci. Jedzenie się nie zmarnuje.

Każdy, kto chciałby się podzielić z potrzebującymi nadmiarem świątecznej żywności, może przynieść każdą jej ilość do toruńskiego Banku Żywności. Można otrzymać poświadczenie, kto, co i ile dał. Ważne, żeby potrawy nie były stare ani zepsute i zapakowane najlepiej w bezzwrotne opakowania np. torby papierowe czy foliowe. - Wciąż za mało mówi się o tym, że można tę żywność nam przekazywać - przyznaje prezes toruńskiego Banku Żywności . - Ale trzeba przyznać, że z roku na rok sytuacja się poprawia. W zeszłym roku mogliśmy policzyć na palcach jednej ręki chętnych do oddania jedzenia, a w tym przed świętami dostaliśmy telefony od osób zainteresowanych przekazaniem żywności. Oczywiście, czas międzyświąteczny to taki moment, kiedy jedzeniem możemy obdarować rodzinę czy znajomych, ale po Nowym Roku czekamy na chętnych.Dlaczego tak wiele żywności się marnuje?Przeczytaj cały wywiad Kariny Bonowicz na pomorska.pl

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto