Do ogródków trafiało już wiele śmieci - papierosy, butelki czy igły ze strzykawkami. Kiedy pani Dominika znalazła zużyte prezerwatywy powiedziała: "dość"! Na dowód zamieściła zdjęcie na grupie Facebookowej "Białołęka."
- Na Osiedlu Pod Dębami na ul. Pasłęckiej mieszkam od sześciu lat. Nigdy nie było dobrze. Widziałam rzucane pety, puszki, butelki, raz igłę ze strzykawką, teraz prezerwatywy. Wielokrotnie robiłam zdjęcia, ile śmieci wnoszę po każdym tygodniu ze swojego ogródka. Wspólnota zawsze mówi jednak, że jest bezsilna. Raz kazano mi wyzbierane śmieci nosić na wycieraczki, jeżeli mam podejrzenie, kto to robi - mówi nam pani Dominika.
Kobieta nie ma jednak pojęcia, kto może być za to odpowiedzialny. Na razie powiesiła kartkę informującą o tym, co się dzieje. Zerwano ją po 10 minutach. "Może ktoś ma jakiś skuteczny pomysł, co zrobić. Za pomoc stawiam obiad"- pisze zdesperowana kobieta.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?